Audi B5 – fresh and clean

Mieliśmy sami przygotować artykuł o Audi, jednak Właściciel tak się fajnie rozpisał, że postanowiliśmy jedynie doszlifować jego treść i puścić Wam cały jego opis. To też pokazuje jak wiele wysiłku Damian włożył, aby należycie zaprezentować Wam B5-tkę.
Jestem Damian i w moim posiadaniu Audi jest od 4 lat. Auto przeszło szereg modyfikacji wizualnych oraz mechanicznych. Od samego początku przy samochodzie robię wszystko sam, oczywiście w miarę możliwości. Nie ufam mechanikom, nie rozumieją mojej wizji.
Brak garażu skutecznie utrudnia wszelkie działania, a serwis typu rozrząd pod blokiem to u mnie codzienność. Jedynie nabicie klimy, zbieżność i lakierowanie nowych części blacharskich musiałem oddać w ręce fachowców, ale to tylko i wyłącznie ze względu na brak sprzętu i odpowiedniego miejsca. Muszę również dodać, iż jest to moje daily, co w połączeniu z glebą i lakierem po pełnej korekcie nie ułatwia eksploatacji auta.
 Auto dostało zderzaki i progi z wersji S4 – przez co często jest mylone z 2.7tt. Pod maską siedzi seryjne 2.8, lecz wymuskane na igłę. Środek to głównie RS4 czyli fotele, czarny sufit i  boczki. Pięknie kontrastuje z czerwonymi pasami. Skoro mowa o RS4, to na aucie jest kilka już trudno dostępnych części, jedną z nich jest klapa RS4 ze spojlerem oraz elektrycznie składane lusterka wraz z prawym dużym fotochromem.
Przy planowaniu i wykonywaniu wszystkiego staram się, żeby nic nie przekombinować zachowując jak najbardziej typowy clean look. Właśnie skąd nazwa fanpagea Fresh n Clean B5. Ukryta głęboko w podświadomości jest moja obsesja na punkcie mycia, czyszczenia i błyszczącego lakieru. 4h na myjni bezdotykowej, mycie na dwa wiadra, suszenie przez przyklepywanie fluffy’ego to moje znaki rozpoznawcze powodujące wielkie zdziwienie innych osób.
Znajomi mówią mi, że jakość tego co robię również jest moim znakiem rozpoznawczym. Jak już się czegoś podejmuje to najpierw zgłębiam wiedzę na dany temat, a potem staram się to zrobić najdokładniej i najsolidniej jak tylko potrafię, co myślę widać w detalach auta
Jestem przekonany że to auto ma dożywocie u mnie i po skończeniu dopieszczania wizualnego, wleci 4.2 pod maskę – nie ma nic piękniejszego od dźwięku V8-ki.
Mody z zewnątrz
Zderzak przód S4 wygładzony,  dokładka cupra z czerwonym malowaniem, żółte światła przeciwmgielne, lampy przerobione na bixenon z czarnym malowaniem, obrys us w kierunkach, pozycja w soczewce bixa, devil eyes, grill RS4 z czarną ramką, wycieraczki Passat B5 aero, spryskiwacze szyby Passat B5 mgłowe, progi S4, lusterka elektrycznie składane z fotochromem, w tym prawe duże, obudowy z włókna węglowego z oświetleniem przestrzeni przy drzwiach, zderzak tył S4 z dołożonymi czujnikami parkowania oraz czerwonym malowaniem dyfuzora, klapa i lotka rs4, usunięta tylna wycieraczka oraz wszystkie emblematy z klapy, lakier po pełnej korekcie z położną powłoką unc-r 1.5, moduł coming leaving home, naklejki dekoracyjne i pewnie o czymś zapomniałem…
Zawieszenie i koło
Gwint AP, rozpórka górna, koło DARE LM 18″ 9J et38, środek pomalowany na złoty kolor z domieszką złotego brokatu, rant polerka, rozwiercone i zamontowane śruby BBS, dekielki robione przeze mnie pod motyw główny F&C, opony Toyo proxxes sport 215/40/18, przód hamulce 312 mm – to tak z grubsza!
Wnętrze
Fotele i boczki RS4, klamki podświetlane, podświetlane dekory, czarny sufit RS4, dywaniki welurowe z flockiem własnego projektu – motywem przewodnim F&C, kierownica obszyta skórą z czerwoną nicią, dekory oklejone folią”carbon”, czerwone pasy bezpieczeństwa, lusterko wsteczne od B6 fotochrom z kompasem, kolorowy fis z funkcjami vcds – „colormfa”, wskazówki licznika RS4.
Audio
Podłoga i bagażnik wygłuszone matą vibrofiltr 2.0 + pianka 3 mm, radio 2DIN GMS 8902
Mechanika
Seryjne 2.8 V6 193 KM quattro, wkład filtra K&N, przerobiony układ zapłonowy na pojedyncze cewki z A3 tfsi, swap na manual, kompletny wydech z nierdzewki na H-pipe,
Przyznacie, że ogrom prac wykonanych przez Damiana robi wrażenie. Nakłady czasu oraz pieniędzy przeobraziły to w sumie nudne nadwozie w fantastyczny projekt. Liczymy na dalszy rozwój sytuacji i z pewnością będziemy obserwować kolejne działania.
Tekst: Damian / Redakcja
Fot. Owner / Krzysztof Szyburski