Audi A5 8T Coupé od Rafała

0

Rafał jest właścicielem wyjątkowego Audi A5 8T Coupé z 2012 roku. Auto od początku miało być eleganckim daily z lekkimi modyfikacjami, jednak projekt szybko wymknął się spod kontroli, przeradzając się w pełnoprawny projekt stance. Przez lata służyło na co dzień, lecz od tego roku zostało autem weekendowym.

Inspiracją do budowy były auta ze sceny tuningowej, zwłaszcza te znane z eventów jak Raceism czy Ultrace. Pierwotny plan zakładał stworzenie ładnego auta codziennego użytku, jednak finalnie powstał pełnoprawny projekt stance, przyciągający wzrok na każdym zlocie.

Pod maską znajduje się jednostka 2.0 TDI o mocy podniesionej do 210 KM i 440 Nm dzięki programowi Stage 1 od PowerPerformance. Układ wydechowy zmieniono na sportowy od Ulter Sport z czterema końcówkami 4×70 mm. Wizualnie wzmocniono układ hamulcowy – z przodu zaciski z Audi A7 Biturbo z nawiercanymi tarczami 365 mm, a z tyłu zestaw z Audi S4 na tarczach 330 mm. Za prowadzenie odpowiada zawieszenie airride na podzespołach Airmext i Mapet z zabudową w bagażniku oraz sterowaniem cyfrowym. Montaż zawieszenia zrealizował Kamil z Custom Dream Garage.

Modyfikacje nadwozia podkreślają unikatowy styl. Przedni zderzak pochodzi z wersji RS z customowymi halogenami, a tylny – z wersji S-Line z dyfuzorem. Rafał dodał cały pakiet dokładek od Maxton Design oraz ducktail firmy Clinched – unikatowy egzemplarz, prawdopodobnie jeden z trzech w Europie. Detale dopełnia customowa podkładka pod emblemat Audi na grillu.

Audi stoi na zamówieniowych felgach Gemini Wheels (2-częściowe, 20 cali, 9J szerokości) z oponami Continental 225/30/20. Wnętrze pozostało w stylu S-Line, z przerobioną kierownicą o spłaszczonym dole i zabudową airride w bagażniku.

Auto prowadzi się świetnie, przyciąga uwagę i wyróżnia się na drodze mimo czarnego koloru. Komfort jazdy znacząco spadł przez niskoprofilowe opony i twarde zawieszenie, jednak wrażenia z jazdy w pełni to rekompensują. To już auto okazjonalne, stworzone do zlotów i spotów.

Dzięki wsparciu bliskich osób i odpowiednich warsztatów modyfikacje przebiegły bezproblemowo. Projekt nigdy nie jest skończony, ale Rafał zaznacza, że to prawdopodobnie ostatni sezon z Audi – pojawiła się chęć zmiany.

Jego rada dla pasjonatów: Inspiruj się najlepszymi, ale pamiętaj, że mniej znaczy więcej – czysty styl zawsze się obroni. Kluczem do sukcesu są odpowiedni ludzie i sprawdzone warsztaty. Szczególne podziękowania Rafał kieruje do Wiktora oraz Kamila z Custom Dream Garage za wsparcie i realizację jego motoryzacyjnych wizji.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj