Opel Astra F kombi w wersji Dream

0

Opel Astra F kombi z 1996 roku w bazowej wersji Dream to samochód, do którego Oskar wprowadził wiele klimatycznego stylu. Początkowo służyło jako zwykłe auto firmowe do przewozu paliwa w kanistrach, jednak z czasem przeszedł szereg modyfikacji, które nadały mu zupełnie nowy charakter. Wybór tego modelu nie był przypadkowy, ponieważ była to pierwsza własność Oskara, co jeszcze bardziej umocniło jego przywiązanie do tego auta.

Inspiracje do modyfikacji pochodziły z katalogów Irmschera, stylistyki DTM oraz projektów tuningowych z lat 90-tych. Celem była budowa samochodu w stylu OEM+, który miał łączyć klasyczny wygląd z nowoczesnymi akcentami. Astra miała pozostać nisko zawieszonym kombi z dodatkami z epoki, co nadawało jej unikalny charakter i ponadczasowy styl.

Pod maską wciąż znajduje się jednostka 1.4 8V, jednak układ wydechowy został zmieniony na akcesoryjny system Steinmetza, który poprawił brzmienie i nieco zmienił charakterystykę pracy silnika. Układ hamulcowy został zmodernizowany, a przednie tarcze hamulcowe o średnicy 256 mm pochodzą z Astry GSi i mają nawiercane oraz nacinane powierzchnie. Zawieszenie również przeszło poważne zmiany – z przodu zastosowano gwint FK, a z tyłu sportowe sprężyny z wersji hatchback i amortyzatory z Volkswagena T4. Dodatkowo, zamontowana została przednia rozpórka Eibach, co wpłynęło na sztywność nadwozia.

Zmiany wizualne w Astrze F są widoczne na pierwszy rzut oka. Auto otrzymało przednią atrapę połączoną z reflektorami od firmy Morette, pakiet stylistycznych dokładek Irmscher, roletę tylnej szyby oraz wycieraczkę DTM. Usunięto także tylną wycieraczkę oraz zdjęto relingi dachowe, co nadało sylwetce bardziej sportowego charakteru. Listwy dachowe pochodzą z wersji van, co podkreśla clean look nadwozia. Felgi to kultowe trzyramienne Artec 16×7,5J na przedniej osi oraz 16x9J na tylnej, co idealnie wpisuje się w klimat lat 90-tych.

Wnętrze również nie pozostało seryjne. Fotele przednie fotele pochodzą z Astry GSi i mają funkcję podgrzewania. Kierownica to Atiwe z katalogu prospektowego. Licznik został wymieniony na wersję Indigloo, a system audio opiera się na radiu JVC Exad, które wprowadza nutę nowoczesnego akcentu do klasycznego wnętrza.

W zakresie elektroniki wprowadzono subtelne zmiany – samochód otrzymał lampy Morette oraz system podświetlenia Underglow LED sterowany pilotem. Te elementy dodają Astrze unikalnego stylu i podkreślają jej tuningowy charakter.

Jazda tym samochodem daje zupełnie inne wrażenia niż w przypadku seryjnej wersji. Auto jest bardzo sztywne, co sprawia, że prowadzenie jest precyzyjne, ale wymaga również dużej ostrożności przy pokonywaniu nierówności i kolein. Astra F jest użytkowana okazjonalnie, głównie na zloty i przejażdżki, co pozwala cieszyć się jej wyjątkowym charakterem bez narażania na codzienne zużycie.

Projekt ten nigdy nie będzie skończony, ponieważ w tuningowym świecie zawsze znajdzie się coś nowego do dodania lub poprawienia. Oskar podkreśla, że najważniejsze to czerpać radość z budowy własnego auta i zawsze dążyć do realizacji swojej wizji. Astra F w jego wykonaniu to dowód na to, że nawet pozornie zwykłe auto może stać się czymś wyjątkowym, jeśli włoży się w nie pasję i zaangażowanie.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj