Skoda Octavia z poczciwym TDI

0

Skoda Octavia drugiej generacji z 2007 roku w nadwoziu liftback stała się dla Marcina idealnym wyborem na auto codzienne. Powód był prosty – szukał ekonomicznej alternatywy dla swojego paliwożernego samochodu, a Octavia z poczciwym TDI wydawała się idealnym rozwiązaniem. Auto stało zapomniane u ojca, wymagało jedynie drobnej korekty lakieru, więc decyzja była szybka i prosta.

Inspiracje do zmian pojawiły się z czasem. Marcina fascynowały auta widywane na Syndykacie, zwłaszcza te na felgach z dużymi rantami. Chciał osiągnąć podobny efekt, ale w bardziej przystępnej cenie. Od zawsze podobały mu się auta na glebie, jednak nie wyobrażał sobie użytkowania ich na co dzień. Stąd pomysł na zawieszenie pneumatyczne, które pozwoliło połączyć niską estetykę z praktycznością.

Głównym celem projektu było stworzenie Daily, choć dla wielu wydaje się to sprzeczne z faktem, że auto ma Air Ride i zbyt duże koła. Marcin często woził psa do lasu, więc potrzebował funkcjonalnego samochodu, ale chciał, by prezentował się nietuzinkowo. Początkowo planował zakup Golfa, jednak wśród znajomych było ich już zbyt wiele. Wtedy dostrzegł projekt Bartka Kościańskiego, który zainspirował go do stworzenia wyjątkowej Octavii.

Pod maską znalazł się sprawdzony, pancerny 2.0 TDI, który pozostał w fabrycznej konfiguracji. Jedyne zmiany dotyczyły zawieszenia – zainstalowany został zestaw Air Ride od Mapet Airride System z amortyzatorami KW. W tym roku planowana jest jego rozbudowa o dodatkowy kompresor.

Wizualnie auto przeszło sporą metamorfozę. Octavia otrzymała pełny pakiet RS/VRS – zderzaki przedni i tylny, lotkę na klapę, grill oraz środkową kratkę z Maxton Design. Pod przednim zderzakiem pojawiła się dokładka z Cupry, a do boków dodano progi od Maxtona. Tylny zderzak wzbogacono o dyfuzor. Kolorystyka pozostała oryginalna, co podkreśla elegancki, ale agresywny charakter auta.

Kluczowym elementem projektu są felgi – to klasyczne Keskin KT1 w 18 calach, z szerokością 9J na przedniej osi i 10J na tylnej. Plastikowe imitacje śrub zostały usunięte i zastąpione prawdziwymi, a ranty wypolerowane. Opony Continental w rozmiarze 205/35 dodają całości sportowego charakteru.

Wnętrze czeka jeszcze na swoją kolej, jednak Marcin zastanawia się nad swapem foteli z Octavii 3 RS lub Golfa 7 R. Na ten moment jedyną zmianą w kabinie jest dodatkowy wskaźnik systemu Air Ride.

Mimo że auto posiada pneumatyczne zawieszenie, jego prowadzenie pozostaje stabilne i pewne. Marcin uważa, że kompromis między codziennym użytkowaniem a wyjazdami na zloty został osiągnięty. Octavia na co dzień budzi kontrowersje wśród innych właścicieli tego modelu, którzy nie dowierzają, że da się jeździć autem z tak niskim zawieszeniem.

Dostępność części nie była problemem, bo Skoda to w końcu Volkswagen. Jedyną przeszkodą była podłużnica, która nie pozwalała na odpowiednie obniżenie auta – ten problem został jednak szybko rozwiązany.

Projekt nie jest skończony, a Skoda jest obecnie w fazie przejściowej. W planach są felgi z większym rantem oraz modyfikacje silnikowe. Marcin radzi, by nie kierować się jedynie ceną przy wyborze części i zawsze stawiać na markowe produkty. Szczególnie poleca firmę airridesystem.pl oraz JocikGarage, który pomógł w serwisie i obniżeniu auta.

Octavia, choć początkowo miała być zwykłym Daily, stała się wyjątkowym projektem, który łączy funkcjonalność z tuningową estetyką. Jak widać, nawet popularny liftback może przyciągać spojrzenia i zaskakiwać swoją prezencją.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj