Pytanie o to, po jakim czasie od spożycia alkoholu można bezpiecznie prowadzić samochód, powraca niezmiennie wśród kierowców. Choć odpowiedź wydaje się prosta – „wtedy, gdy w organizmie nie ma już alkoholu” – w rzeczywistości temat jest bardziej skomplikowany. Zależy to od wielu czynników, a zaufanie wyłącznie do samopoczucia może okazać się zgubne. Właśnie dlatego coraz więcej kierowców sięga po alkomaty, by rozwiać wątpliwości. Ale i tu trzeba wiedzieć, jak właściwie z nich korzystać i interpretować wyniki.
Przede wszystkim należy pamiętać, że tempo metabolizmu alkoholu jest bardzo indywidualne. Średnio organizm potrzebuje od jednej do dwóch godzin na spalenie porcji zawierającej około 10 gramów czystego etanolu – czyli ilości znajdującej się w kieliszku wódki, lampce wina lub małym piwie. Ale to tylko uśrednione dane. Na tempo spalania wpływają m.in. masa ciała, płeć, wiek, stan zdrowia, zmęczenie, poziom nawodnienia i to, co jedliśmy przed lub po wypiciu.
Wbrew popularnym mitom, zimny prysznic, kawa, intensywne ćwiczenia czy sen nie przyspieszają metabolizmu alkoholu. Organizm potrzebuje czasu i nie da się tego procesu oszukać. Dlatego właśnie pomiar alkomatem jest najpewniejszym sposobem, by sprawdzić, czy można już prowadzić pojazd.
Nowoczesne alkomaty elektrochemiczne potrafią wskazać wynik z dużą dokładnością, ale pod warunkiem, że używa się ich prawidłowo. Najważniejsze to nie wykonywać pomiaru zbyt wcześnie – czyli np. tuż po spożyciu napoju alkoholowego, jedzeniu czy paleniu papierosa. Zaleca się, by odczekać co najmniej 15 minut, by mieć pewność, że w ustach nie ma resztek alkoholu, które mogłyby zafałszować wynik.
Warto też pamiętać, że dopuszczalne limity alkoholu w organizmie kierowcy są bardzo niskie. W Polsce granica wynosi 0,2 promila alkoholu we krwi – już powyżej tej wartości kierowca uznawany jest za nietrzeźwego. Oznacza to, że nawet niewielka ilość alkoholu może wykluczyć możliwość prowadzenia auta, zwłaszcza w porze porannej po intensywnym wieczorze.
Najlepszą praktyką jest zatem – jeśli już doszło do spożycia – sprawdzenie się alkomatem rano po imprezie lub spotkaniu i wstrzymanie się z prowadzeniem do momentu, aż urządzenie wykaże wynik 0,00. Tylko wtedy można mieć pewność, że nie narazimy się na utratę prawa jazdy, wysoki mandat czy nawet odpowiedzialność karną.