Pył saharyjski na aucie – jak go bezpiecznie usunąć, żeby nie zniszczyć lakieru?

0

Wiosną i latem coraz częściej obserwujemy zjawisko, które jeszcze kilka lat temu było rzadkością w Europie Środkowej – pył saharyjski. Gdy pojawia się nad Polską, w krótkim czasie pokrywa samochody, okna i ulice cienką warstwą brunatno-żółtego osadu. Choć wygląda niegroźnie, nieumiejętne jego usuwanie może doprowadzić do trwałych uszkodzeń lakieru. Jak bezpiecznie wyczyścić auto, gdy padło ofiarą pustynnego kurzu?

Pył saharyjski to mieszanina drobnych cząstek piasku i pyłu mineralnego, które wędrują przez tysiące kilometrów w atmosferze i opadają na ziemię wraz z deszczem lub wraz z kondensacją wilgoci. Z pozoru niegroźny, może działać jak papier ścierny – szczególnie jeśli próbujemy usunąć go na sucho.

Pierwszą zasadą jest unikanie wycierania pyłu na sucho – zarówno dłonią, jak i szmatką. To najprostsza droga do porysowania lakieru. Drobiny piasku działają jak mikrocząsteczki ścierne – mogą spowodować trwałe mikrorysy, matowienie i pogorszenie połysku powłoki lakierniczej.

Najlepszym rozwiązaniem jest dokładne spłukanie auta wodą pod niskim ciśnieniem – najlepiej na myjni bezdotykowej. Warto wcześniej użyć aktywnej piany, która rozpuści osad i zmiękczy zanieczyszczenia. Dopiero po spłukaniu można przystąpić do mycia ręcznego – przy użyciu miękkiej rękawicy i metody „na dwa wiadra” (osobne wiadro na czystą wodę i osobne na wodę z szamponem).

Jeśli auto jest zabezpieczone powłoką ceramiczną lub woskiem, pył saharyjski będzie mniej przyczepny – a jego usunięcie prostsze i bezpieczniejsze. Po myciu warto zastosować quick detailer lub lekki wosk, który pomoże odbudować warstwę ochronną.

Osobną kwestią są szyby i lusterka – do ich czyszczenia najlepiej użyć dedykowanego płynu oraz ściereczki z mikrofibry. Nie zaleca się używania wycieraczek, gdy szyba pokryta jest pyłem – doprowadzi to do zarysowań, a nawet uszkodzenia piór.

Zabezpieczenie auta przed pyłem saharyjskim jest trudne – ale warto przynajmniej unikać parkowania „pod chmurką” w czasie jego opadów. Warto też sprawdzać prognozy meteorologiczne – coraz więcej serwisów ostrzega przed pojawieniem się pustynnego pyłu.

Dbałość o lakier i odpowiednie metody mycia to jedyny skuteczny sposób, by zachować nienaganny wygląd auta mimo kaprysów natury. Pył saharyjski to nie koniec świata – ale może zostawić ślady, których łatwo uniknąć, jeśli działamy z głową.



ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj