Światła w samochodzie. Jak poprawnie używać?

0

Światła w samochodzie to nie tylko formalność czy element wyposażenia – to podstawowe narzędzie komunikacji i bezpieczeństwa na drodze. Mimo to wielu kierowców wciąż nie do końca wie, jak poprawnie z nich korzystać. Zdarzają się przypadki jazdy z wyłączonymi światłami w nocy, używania świateł drogowych w terenie zabudowanym, nieprawidłowego stosowania świateł przeciwmgłowych czy wręcz pomyłek między światłami dziennymi a mijania. Tymczasem za błędy w tej kwestii grożą nie tylko mandaty, ale również realne zagrożenie dla życia i zdrowia – naszego oraz innych uczestników ruchu.

Zacznijmy od podstaw. W Polsce przez cały rok obowiązuje nakaz jazdy z włączonymi światłami – od świtu do zmierzchu i przez całą noc. W ciągu dnia, przy dobrej widoczności, można używać świateł dziennych, które w wielu autach włączają się automatycznie. Problem w tym, że niektóre samochody wyposażone są tylko w przednie światła dzienne, a tylne pozostają zgaszone. To oznacza, że w warunkach ograniczonej widoczności – np. w deszczu, podczas mgły, w tunelu lub o zmierzchu – samochód może być zupełnie niewidoczny od tyłu. Dlatego w takich sytuacjach należy ręcznie przełączyć oświetlenie na światła mijania.

Światła mijania to podstawowe źródło oświetlenia po zmroku i przy złych warunkach atmosferycznych. Używa się ich zawsze wtedy, gdy widoczność jest ograniczona – także w dzień, jeśli warunki tego wymagają. Niedopuszczalne jest poruszanie się tylko na światłach pozycyjnych – są one przeznaczone wyłącznie do postoju i nie zapewniają wystarczającej widoczności. W razie kontroli policja może nałożyć mandat, a co ważniejsze – ryzykujemy bezpieczeństwo swoje i innych.

Światła drogowe, potocznie zwane „długimi”, służą do jazdy nocą poza terenem zabudowanym, tam gdzie nie ma latarni i widoczność jest ograniczona. Ich zadaniem jest oświetlenie dalszego odcinka drogi – zazwyczaj kilkudziesięciu do nawet kilkuset metrów przed pojazdem. Ich użycie jest jednak ściśle regulowane. Gdy zbliża się pojazd z naprzeciwka, jedziemy za innym autem lub mijamy pieszych – należy niezwłocznie przełączyć się na światła mijania. Oślepienie innych uczestników ruchu może skończyć się nie tylko niebezpieczną sytuacją, ale również mandatem i punktami karnymi.

Osobną kategorię stanowią światła przeciwmgłowe. Przednie można włączyć w warunkach znacznie ograniczonej widoczności – nie tylko we mgle, ale także przy intensywnych opadach deszczu lub śniegu. Tylne światło przeciwmgłowe jest bardzo intensywne i powinno być używane tylko wtedy, gdy widoczność spada poniżej około 50 metrów. Jazda z włączonym tylnym światłem przeciwmgłowym przy dobrej widoczności jest nie tylko irytująca dla innych kierowców, ale może skutkować mandatem.

Warto również pamiętać o światłach do jazdy w dzień, które nie zastępują świateł mijania w każdej sytuacji. Systemy automatyczne, które samodzielnie przełączają światła dzienne na mijania, nie zawsze działają idealnie – w pochmurne dni lub przy jeździe przez zacienione drogi mogą pozostawić auto praktycznie niewidoczne od tyłu. Dlatego kierowca powinien zawsze kontrolować, jakie światła ma aktualnie włączone – i w razie potrzeby zareagować.

Światła awaryjne to kolejny element, który bywa nadużywany. Należy ich używać w sytuacjach zagrożenia – podczas nagłego zatrzymania pojazdu na drodze, w razie awarii, w korku spowodowanym wypadkiem lub przy holowaniu. Nie należy ich włączać podczas jazdy – np. przy dojeżdżaniu do przejścia dla pieszych czy przy gwałtownym hamowaniu – jeśli sytuacja nie jest wyjątkowa. W razie kolizji czy zatrzymania pojazdu na autostradzie światła awaryjne to obowiązek.

Równie ważne, jak poprawne użycie świateł, jest ich sprawność. Zbyt nisko ustawione reflektory ograniczają zasięg widzenia, zbyt wysoko – oślepiają innych. Zabrudzone lub zmatowiałe klosze ograniczają skuteczność nawet najlepszej żarówki. Dlatego warto regularnie sprawdzać wszystkie punkty świetlne, ustawiać reflektory i dbać o przejrzystość szyb i kloszy.

Poprawne korzystanie ze świateł to obowiązek wynikający z przepisów, ale przede wszystkim – element kultury jazdy i odpowiedzialności za siebie i innych. Oświetlenie to komunikat, ostrzeżenie, narzędzie i bariera bezpieczeństwa w jednym. Warto o tym pamiętać, zanim po raz kolejny ruszymy w drogę, nie sprawdzając nawet, co i jak nam się świeci.



ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj