Jak rozpoznać uszkodzenie przegubu napędowego?

Uszkodzenie przegubu napędowego to jedna z najczęstszych usterek w samochodach z napędem na przednie koła, choć może dotyczyć również aut z napędem tylnym i na cztery koła. Przeguby odpowiadają za przekazywanie momentu obrotowego z półosi do kół, umożliwiając jednocześnie ich skręcanie i pracę w różnych płaszczyznach. To właśnie dzięki nim koła mogą obracać się i jednocześnie zmieniać kierunek jazdy bez zakłóceń w napędzie. Gdy przegub zaczyna się zużywać lub ulega uszkodzeniu, pojawiają się charakterystyczne objawy, które łatwo rozpoznać – zwłaszcza jeśli wie się, na co zwrócić uwagę.

Najbardziej typowym i jednocześnie najbardziej rozpoznawalnym objawem uszkodzonego przegubu napędowego, szczególnie zewnętrznego, jest charakterystyczne stukanie lub trzaskanie podczas skręcania. Hałas pojawia się najczęściej podczas przyspieszania przy skręconych kołach, np. przy wyjeździe z parkingu lub zawracaniu. Im bardziej skręcone koła i im większe obciążenie układu, tym dźwięk staje się wyraźniejszy. W początkowej fazie usterki hałas może być delikatny i występować tylko przy maksymalnym skręcie, ale z czasem nasila się i zaczyna pojawiać również przy łagodnych zakrętach.

Kolejnym sygnałem jest wibracja lub drgania odczuwalne podczas jazdy, szczególnie podczas przyspieszania. Jeśli przegub wewnętrzny jest uszkodzony, objawy te mogą być bardziej subtelne – kierowca może odczuwać lekkie pulsowanie podłogi, wibracje przy wyższych prędkościach lub charakterystyczne „bicie” od strony napędu. W przypadku zaawansowanego zużycia przegubu wewnętrznego objawy mogą przypominać niewyważone koła, choć nie ustępują po ich wyważeniu.

Ważnym sygnałem ostrzegawczym jest również uszkodzenie gumowej osłony przegubu, tzw. manszety. To elastyczny element, który chroni przegub przed brudem, wodą i piaskiem, a także utrzymuje w jego wnętrzu smar. Gdy manszeta pęka, smar zaczyna wyciekać, a do środka dostają się zanieczyszczenia, co prowadzi do szybkiego zużycia przegubu. Warto więc regularnie sprawdzać stan osłon – obecność smaru wokół koła, na amortyzatorze lub w okolicach piasty może świadczyć o tym, że osłona przestała spełniać swoją rolę. W takim przypadku, nawet jeśli przegub jeszcze nie hałasuje, jego żywotność jest zagrożona i należy jak najszybciej usunąć problem.

Równie ważnym objawem jest uczucie „szarpnięcia” lub luzu podczas ruszania lub zmiany biegów. W zaawansowanym stadium zużycia, przegub może mieć wyraźny luz, co objawia się opóźnioną reakcją auta na dodanie gazu – najpierw następuje chwilowe „zawahanie”, a potem gwałtowne przeniesienie napędu, któremu może towarzyszyć stuknięcie. Objaw ten jest nie tylko nieprzyjemny, ale też groźny dla pozostałych elementów układu napędowego.

W skrajnych przypadkach uszkodzony przegub może całkowicie się rozlecieć, co skutkuje utratą napędu na dane koło. Samochód przestaje się poruszać mimo pracy silnika, a towarzyszy temu głośny metaliczny zgrzyt i nagłe zatrzymanie pojazdu. To sytuacja niebezpieczna, szczególnie jeśli dochodzi do niej podczas manewru wyprzedzania, na skrzyżowaniu lub przy dużej prędkości. Dlatego tak istotne jest, by nie lekceważyć wcześniejszych objawów i nie czekać na moment, w którym dojdzie do awarii całkowitej.

Weryfikację podejrzenia uszkodzonego przegubu najlepiej wykonać na podnośniku, poruszając ręcznie kołem i półosią w różnych kierunkach. Wyczuwalny luz, niepokojące dźwięki lub zacinanie się przy obracaniu świadczą o konieczności wymiany. W wielu przypadkach przeguby sprzedawane są osobno, ale czasem konieczna jest wymiana całej półosi, szczególnie jeśli uszkodzeniu uległ również przegub wewnętrzny lub jeśli zużycie dotyczy kilku elementów równocześnie.

Podsumowując, objawy uszkodzonego przegubu napędowego to przede wszystkim stuki i trzaski podczas skręcania, drgania przy przyspieszaniu, wycieki smaru z uszkodzonej osłony oraz wyczuwalny luz w napędzie. Szybka reakcja na te symptomy pozwala uniknąć poważniejszych usterek i kosztownych napraw, a przede wszystkim zapewnia bezpieczeństwo na drodze. Wymiana przegubu to jedna z tych napraw, które nie mogą czekać – warto działać, zanim problem przerodzi się w realne zagrożenie.