Serwisowanie samochodu elektrycznego znacząco różni się od obsługi tradycyjnych pojazdów z silnikiem spalinowym – przede wszystkim jest prostsze, rzadsze i tańsze. Główna różnica polega na tym, że auta elektryczne nie posiadają wielu elementów typowych dla jednostek benzynowych czy wysokoprężnych, które wymagają regularnej wymiany, czyszczenia czy regulacji. Mimo to, samochód elektryczny nadal jest zaawansowanym pojazdem, który wymaga okresowej kontroli, zwłaszcza ze względu na bezpieczeństwo, oprogramowanie i zużywające się elementy mechaniczne.
Najważniejszym atutem samochodu elektrycznego z punktu widzenia serwisu jest brak silnika spalinowego, a więc także oleju silnikowego, filtrów powietrza, paliwa i oleju, świec zapłonowych, układu wydechowego, rozrządu czy turbosprężarki. To oznacza, że z listy regularnych przeglądów znika wiele kosztownych pozycji, które w samochodzie spalinowym pojawiają się co kilkanaście tysięcy kilometrów. Brak skrzyni biegów i sprzęgła to kolejne elementy, których nie trzeba serwisować ani wymieniać.
W samochodach elektrycznych kluczowym elementem układu napędowego jest silnik elektryczny, który z reguły jest niemal bezobsługowy – nie wymaga przeglądów mechanicznych, a jego trwałość często przekracza kilkaset tysięcy kilometrów. Jedynym wymagającym uwagi elementem tego układu może być przekładnia jednobiegowa, która w niektórych modelach zawiera olej – i choć nie trzeba go wymieniać regularnie, niektóre serwisy zalecają kontrolę po dłuższym czasie eksploatacji.
Z racji wysokiej masy i dynamicznego przyspieszenia, szczególnej uwagi wymagają elementy zawieszenia i układu hamulcowego. Choć samochody elektryczne wykorzystują rekuperację – czyli hamowanie silnikiem odzyskującym energię – co znacznie zmniejsza zużycie tarcz i klocków, elementy te wciąż należy kontrolować w ramach standardowych przeglądów. W praktyce klocki hamulcowe mogą wytrzymać dwa lub nawet trzy razy dłużej niż w aucie spalinowym, ale korozja tarcz (szczególnie przy jeździe miejskiej i rzadkim używaniu hamulca) bywa problemem.
Regularnie sprawdzać należy również układ chłodzenia baterii i silnika – niektóre modele mają zamknięty obieg z cieczą chłodzącą, której stan powinien być monitorowany. Przegląd układu klimatyzacji, filtrów kabinowych, systemów bezpieczeństwa oraz oprogramowania również znajduje się na liście serwisowej, podobnie jak kontrola układu kierowniczego, opon i oświetlenia – tak jak w każdym samochodzie.
Bateria trakcyjna, czyli serce samochodu elektrycznego, nie podlega standardowemu serwisowi, ale podlega monitorowaniu. System zarządzania baterią (BMS) nadzoruje jej temperaturę, napięcie i stan zdrowia. W razie wystąpienia nieprawidłowości – np. znacznego spadku pojemności – możliwe są działania gwarancyjne, ponieważ większość producentów udziela gwarancji na baterię na okres ośmiu lat lub określony przebieg. W codziennym użytkowaniu bateria nie wymaga interwencji, o ile użytkownik przestrzega zasad ładowania i nie dopuszcza do jej głębokiego rozładowywania lub przegrzewania.
Nowym aspektem serwisowania samochodów elektrycznych jest aktualizacja oprogramowania. Wiele pojazdów ma możliwość tzw. aktualizacji OTA – over the air – dzięki czemu nowe funkcje, poprawki czy ulepszenia trafiają do auta bez potrzeby wizyty w serwisie. Niemniej jednak, podczas okresowych przeglądów oprogramowanie systemów sterujących, baterii czy multimediów również może być aktualizowane ręcznie przez serwis.
Podsumowując – serwisowanie samochodu elektrycznego jest prostsze, rzadsze i tańsze niż w przypadku aut spalinowych. Główne czynności sprowadzają się do kontroli elementów mechanicznych, układu hamulcowego, klimatyzacji, zawieszenia oraz aktualizacji oprogramowania. Dzięki mniejszej liczbie ruchomych części i wysokiej niezawodności napędu elektrycznego, właściciel pojazdu EV może liczyć na mniejsze koszty utrzymania oraz rzadsze wizyty w warsztacie – co przekłada się na większy komfort i przewidywalność użytkowania w dłuższym okresie.