Samochody elektryczne znacząco różnią się od tradycyjnych pojazdów z silnikiem spalinowym, nie tylko pod względem źródła napędu, ale również konstrukcji układów dodatkowych, takich jak klimatyzacja. Mimo że cel działania systemu chłodzenia powietrza pozostaje ten sam – zapewnienie komfortu termicznego w kabinie – sposób jego funkcjonowania w pojazdach elektrycznych jest znacznie bardziej złożony i precyzyjnie kontrolowany.
W klasycznych samochodach sprężarka klimatyzacji napędzana jest mechanicznie przez pasek połączony z wałem korbowym silnika spalinowego. W pojazdach elektrycznych nie ma jednak takiego mechanicznego źródła napędu. Dlatego sprężarka w aucie elektrycznym działa całkowicie niezależnie – zasilana jest energią elektryczną, płynącą bezpośrednio z akumulatora trakcyjnego lub z układu niskonapięciowego, zależnie od konstrukcji pojazdu. Jest to rozwiązanie nie tylko bardziej elastyczne, ale także bardziej energooszczędne.
Elektryczna sprężarka klimatyzacji w samochodzie elektrycznym działa w sposób modulowany, co oznacza, że jej praca dostosowywana jest płynnie do aktualnych potrzeb termicznych. Zamiast prostego włączania i wyłączania, jak w starszych systemach, sprężarka może pracować z różną intensywnością, regulując ciśnienie czynnika chłodniczego i utrzymując stabilną temperaturę w kabinie. Taki sposób pracy zwiększa komfort pasażerów, a jednocześnie pozwala zoptymalizować zużycie energii.
Klimatyzacja w aucie elektrycznym często pełni także dodatkową rolę – uczestniczy w chłodzeniu samego układu napędowego. W pojazdach nowej generacji czynnik chłodniczy bywa wykorzystywany do odbierania ciepła z komponentów wysokoprądowych, takich jak silnik elektryczny, falownik czy moduły akumulatorowe. W zależności od modelu auta, układ klimatyzacji może być zintegrowany z systemem termicznego zarządzania baterią, odpowiadającym za utrzymanie optymalnej temperatury pracy ogniw – zarówno latem, jak i zimą.
W zimniejszych miesiącach układ klimatyzacji może zostać przełączony w tryb ogrzewania. W niektórych pojazdach stosuje się klasyczne grzałki elektryczne, ale coraz częściej spotykanym rozwiązaniem jest pompa ciepła. Urządzenie to wykorzystuje zasadę działania klimatyzacji, odwracając obieg czynnika chłodniczego, co pozwala na efektywne ogrzewanie wnętrza przy znacznie mniejszym zużyciu energii niż w przypadku tradycyjnych grzałek. Pompa ciepła staje się więc elementem ściśle powiązanym z klimatyzacją, a jej obecność może znacząco wpłynąć na realny zasięg pojazdu elektrycznego.
Zaletą elektrycznego układu klimatyzacji jest możliwość jego działania niezależnie od pracy układu napędowego. Oznacza to, że klimatyzacja może zostać uruchomiona nawet wtedy, gdy samochód jest całkowicie nieruchomy, a silnik elektryczny nie pracuje. Jest to przydatne podczas ładowania, oczekiwania w pojeździe, a także przy funkcji zdalnego przygotowania wnętrza, która pozwala na schłodzenie lub ogrzanie kabiny jeszcze przed rozpoczęciem podróży.
Podsumowując, klimatyzacja w samochodzie elektrycznym działa w oparciu o sprężarkę zasilaną prądem, co zapewnia jej pełną niezależność od pracy napędu i większą kontrolę nad zużyciem energii. Może być zintegrowana z systemem chłodzenia baterii, silnika i inwertera, a w wersjach z pompą ciepła – również pełnić funkcję ogrzewania wnętrza. Taka konstrukcja pozwala na uzyskanie większego komfortu i efektywności, ale jednocześnie wymaga bardziej zaawansowanej elektroniki i systemu zarządzania energią.