Modyfikacje samochodu wpływają na wiele jego cech, a jedną z najbardziej dyskutowanych kwestii jest zużycie paliwa. Wbrew powszechnemu przekonaniu, tuning nie zawsze oznacza większy apetyt auta na paliwo. W rzeczywistości wiele zależy od rodzaju wprowadzonych zmian, ich skali, jakości wykonania oraz stylu jazdy kierowcy po zakończeniu modyfikacji.
Najczęściej spotykanym rodzajem tuningu, który ma wpływ na spalanie, jest modyfikacja jednostki napędowej, w tym tak zwany chiptuning. Polega on na zmianie parametrów pracy silnika, takich jak dawka paliwa, moment zapłonu czy ciśnienie doładowania. W wielu przypadkach dobrze przeprowadzony chiptuning może skutkować zmniejszeniem zużycia paliwa przy spokojnej jeździe. Dzieje się tak, ponieważ silnik pracuje wtedy bardziej efektywnie – lepiej wykorzystuje dostępne powietrze i paliwo. Jednak w praktyce, po zwiększeniu mocy, wielu kierowców jeździ dynamiczniej, częściej korzysta z wysokich obrotów, co oczywiście skutkuje większym spalaniem.
Znaczenie ma również tuning układu dolotowego i wydechowego. Zamontowanie sportowego filtra powietrza, dolotu o większej średnicy lub przelotowego układu wydechowego może poprawić oddychanie silnika, a co za tym idzie – jego responsywność. Te zmiany mogą wpłynąć zarówno na wzrost, jak i na spadek spalania, w zależności od tego, jak został zestrojony silnik. Jeśli nie zadbano o odpowiednią kalibrację, istnieje ryzyko rozregulowania pracy jednostki napędowej, co prowadzi do wzrostu spalania i spadku trwałości.
Zupełnie inną grupą modyfikacji są zmiany wizualne i zawieszenia, które mogą zwiększyć opór powietrza lub toczenia. Szerokie felgi, niskoprofilowe opony, negatyw kół, obniżone zawieszenie lub dodatki aerodynamiczne wpływają na sposób, w jaki auto zachowuje się na drodze. Choć mogą poprawić prowadzenie w zakrętach, bardzo często zwiększają opór, co wprost przekłada się na wyższe spalanie, zwłaszcza podczas jazdy z większą prędkością. Warto również pamiętać, że zwiększenie masy auta poprzez montaż elementów audio, wzmocnień nadwozia czy większych hamulców także obciąża silnik.
Nie bez znaczenia pozostają także kwestie związane z ciśnieniem w oponach. W tuningowanych autach, gdzie często montuje się opony o niestandardowym profilu i szerokości, zbyt niskie ciśnienie lub nieodpowiednie dobranie parametrów może prowadzić do zwiększonego oporu toczenia i wyższego spalania. Regularne kontrolowanie stanu opon i ich ciśnienia to podstawowy sposób na utrzymanie zużycia paliwa w ryzach, bez względu na poziom modyfikacji.
Styl jazdy po tuningu również ulega zmianie. Większość kierowców po wprowadzeniu modyfikacji jeździ bardziej dynamicznie, częściej korzysta z pełnej mocy silnika, testuje możliwości auta i rzadziej stosuje się do zasad ekonomicznej jazdy. To zupełnie naturalna reakcja, ale warto mieć świadomość, że największy wpływ na spalanie ma właśnie noga kierowcy, a nie same części zamontowane pod maską.
Podsumowując – tuning może zarówno zwiększyć, jak i zmniejszyć zużycie paliwa, ale w praktyce najczęściej prowadzi do jego wzrostu, ponieważ kierowcy po modyfikacjach zmieniają styl jazdy na bardziej agresywny. Aby utrzymać spalanie na rozsądnym poziomie, należy zadbać o profesjonalne wykonanie każdej zmiany, dobrze zestroić silnik i nie zapominać o regularnym serwisie. Wówczas auto może cieszyć osiągami bez drastycznego wzrostu wydatków na paliwo.