Emerson Fittipaldi – brazylijski pionier i mistrz po obu stronach oceanu

Emerson Fittipaldi to człowiek, który przetarł szlak brazylijskim kierowcom i udowodnił, że talent i determinacja mogą przenieść człowieka z São Paulo na sam szczyt świata. Urodził się w 1946 roku w rodzinie, która od zawsze była związana z motoryzacją – jego ojciec był dziennikarzem sportowym i pasjonatem wyścigów. Młody Emerson od najmłodszych lat miał kontakt z samochodami, a swoją karierę rozpoczął w wyścigach motocyklowych, by potem przenieść się do bolidów. Już wtedy było jasne, że jest kimś wyjątkowym – dojrzałym technicznie, odważnym i niesamowicie szybkim.

Do Formuły 1 trafił w 1970 roku dzięki zespołowi Lotus i niemal natychmiast zapisał się w historii. W 1972 roku, mając zaledwie 25 lat, został najmłodszym wówczas mistrzem świata – osiągając to w czasach, gdy sport był brutalny, nieprzewidywalny i bezlitosny. Styl Fittipaldiego był niezwykle dojrzały – łączył finezję z rozwagą, doskonałą kontrolę nad samochodem z umiejętnością wyczuwania momentu ataku. Rok 1974 przyniósł mu drugi tytuł, tym razem z zespołem McLarena, co tylko potwierdziło, że nie jest przypadkowym zwycięzcą, lecz prawdziwym mistrzem.

Jednak jego kariera była pełna odważnych decyzji. Po zdobyciu dwóch tytułów postanowił przejść do zespołu Fittipaldi Automotive – projektu rodzinnego, który miał zrewolucjonizować brazylijską obecność w F1. Niestety, zespół nie był w stanie konkurować z potęgami tamtych czasów, a Emerson spędził w nim kilka trudnych sezonów bez spektakularnych sukcesów. W 1980 roku wycofał się z Formuły 1, ale jego historia nie dobiegła końca.

Nowy rozdział otworzył za oceanem – w amerykańskiej serii CART, gdzie odniósł spektakularne zwycięstwa, w tym dwukrotnie wygrał słynne wyścigi Indianapolis 500. Jego kariera była jak most łączący dwa kontynenty, dwa światy wyścigowe i dwie epoki motorsportu. Fittipaldi do dziś jest szanowany jako pionier, mentor i ambasador wyścigów – zarówno w Brazylii, jak i na całym świecie.

Dla wielu był bohaterem narodowym, który dał nadzieję kolejnym pokoleniom – Senna, Barrichello, Massa – każdy z nich szedł śladem wytyczonym przez Emersona. Fittipaldi nie był najbardziej krzykliwy, ale był jednym z najbardziej wpływowych kierowców w historii sportu. Zawsze elegancki, skupiony, lojalny wobec swojej wizji.