Nyck de Vries – holenderski mistrz, który czekał zbyt długo

Nyck de Vries urodził się w holenderskim Sneek w połowie lat dziewięćdziesiątych i od dziecka był uznawany za wybitny talent. Jego kariera kartingowa była imponująca – zdobywał mistrzostwa świata i Europy, a wielu przewidywało mu szybką drogę do Formuły Jeden. Trafił do programu juniorskiego McLarena, gdzie uchodził za jeden z największych skarbów akademii.

Jednak jego droga przez juniorskie serie była bardziej złożona niż się spodziewano. Choć regularnie wygrywał wyścigi i w końcu zdobył tytuł w Formule Dwa, nie otrzymał natychmiastowego miejsca w Formule Jeden. Wobec braku opcji w F1, De Vries zwrócił się ku Formule E – serii elektrycznej, która z roku na rok zyskiwała prestiż. W barwach Mercedesa zdobył mistrzostwo świata, stając się jednym z najważniejszych zawodników tej ery elektrycznych wyścigów.

Jego determinacja i wszechstronność zaowocowały szansą debiutu w Formule Jeden dopiero wtedy, gdy zbliżał się do trzydziestki. Zadebiutował w zespole AlphaTauri, ale jego przygoda z królową motorsportu zakończyła się szybciej, niż się zaczęła. Wyniki nie spełniły oczekiwań, a konkurencja była bezwzględna.

Nyck de Vries pozostaje jednym z najbardziej pracowitych i inteligentnych kierowców swojego pokolenia. Choć jego czas w Formule Jeden był krótki, jego wpływ na Formułę E i motorsport jako całość nie powinien być lekceważony. Dla wielu fanów pozostaje symbolem zawodnika, który nigdy się nie poddał i wykorzystał każdą szansę.