Arthur Leclerc, młodszy brat Charlesa, urodził się w Monte Carlo i od dziecka znajdował się w świecie luksusu, torów wyścigowych i intensywnych emocji. W cieniu starszego brata, który błyskawicznie wspiął się na szczyt Formuły Jeden, Arthur musiał wypracować swój własny styl, własne tempo i własną tożsamość jako kierowca.
Od kartingu przez Formułę Cztery aż po Formułę Trzy pokazywał, że ma nie tylko talent, ale też nieustępliwość i pasję. Jego jazda cechowała się odwagą, umiejętnością walki koło w koło i pewnością siebie, która wyraźnie wykraczała poza jego wiek. W akademii Ferrari był jednym z najbardziej obserwowanych juniorów, a jego starty często przyciągały uwagę mediów i kibiców.
Choć nie osiągnął tak spektakularnych wyników jak jego brat, Arthur wciąż pozostaje na radarze zespołów i fanów. Jego obecność w motorsporcie to nie tylko kontynuacja nazwiska, ale też dowód na to, że Monaco może wydać więcej niż jednego zdolnego kierowcę. Arthur Leclerc to przykład młodego sportowca, który nie boi się wyzwań – nawet tych związanych z życiem w cieniu mistrza.