Julian Thomson to projektant, który przez dekady dbał o to, by brytyjska motoryzacja nie straciła swojej tożsamości. Jego podejście do designu nie polegało na szokowaniu, lecz na pielęgnowaniu DNA marek, które budowały legendę Wysp. Styl, który reprezentował, to połączenie klasycznej równowagi z nowoczesną interpretacją sportowej elegancji.
Urodził się w połowie lat sześćdziesiątych i dorastał w czasach, gdy brytyjski przemysł motoryzacyjny przechodził z jednej strony renesans, a z drugiej – kryzysy i transformacje. Już od najmłodszych lat interesował się rysunkiem i samochodami, co doprowadziło go na uczelnie artystyczne, w tym słynny Royal College of Art, gdzie rozwijał swoje umiejętności w zakresie projektowania przemysłowego. Karierę rozpoczął w Fordzie, jednak prawdziwa sława przyszła wraz z objęciem stanowiska szefa designu w Lotusie.
To właśnie Julian Thomson był autorem jednej z najbardziej rozpoznawalnych sylwetek końca lat dziewięćdziesiątych – modelu Lotus Elise. Ten lekki, kompaktowy roadster, stworzony zgodnie z filozofią minimalistycznej inżynierii, zyskał ogromne uznanie zarówno wśród krytyków, jak i fanów sportowych aut. Elise był czystym wyrazem funkcjonalnego piękna – każda linia miała swoje uzasadnienie, a proporcje auta były niemal idealne.
Później Thomson dołączył do Jaguara, gdzie przez wiele lat pracował u boku Iana Calluma, będąc jego prawą ręką. Wspólnie przekształcili wizerunek marki, odchodząc od retro stylistyki na rzecz nowoczesnej formy, wciąż jednak głęboko osadzonej w tradycji. Brał udział w projektowaniu takich modeli jak XF, XE, F-Type czy nowa generacja XJ. Po odejściu Calluma, przez pewien czas pełnił funkcję szefa designu Jaguara, nadając marce elegancki, ale śmiały kierunek.
Jego styl pracy cechował spokój i refleksyjność. Nie dążył do skandalu, nie szukał szybkiej sławy – zamiast tego stawiał na proporcje, funkcjonalność i narrację. Dla Thomsona samochód był czymś więcej niż środkiem transportu – był przedłużeniem osobowości kierowcy, odzwierciedleniem kultury, z której się wywodził.
Julian Thomson to projektant, którego wkład w motoryzację można zmierzyć nie liczbą kontrowersyjnych konceptów, ale trwałością form, które stworzył. Jego projekty nie starzeją się – dojrzewają. Tak jak Lotus Elise, który do dziś uchodzi za jeden z najlepiej zaprojektowanych sportowych samochodów swojej epoki.
