Pedro Lamy to postać, która doskonale obrazuje siłę charakteru, zdolność do powrotu po tragedii i ogromny talent, który można rozwijać niezależnie od okoliczności. Urodzony w Portugalii, od najmłodszych lat był określany jako cudowne dziecko wyścigów. Błyskotliwa kariera w niższych seriach doprowadziła go do Formuły Jeden, gdzie wystartował w kilku wyścigach, ale jego droga do wielkości miała przebiegać innym torem – dosłownie i w przenośni.
W połowie lat dziewięćdziesiątych, po poważnym wypadku podczas testów bolidu, jego kariera stanęła pod znakiem zapytania. Lekarze nie byli pewni, czy kiedykolwiek wróci na tor. Ale Lamy wrócił – silniejszy, bardziej skupiony i gotowy na nowe wyzwania. Odnalazł się w wyścigach GT i długodystansowych, gdzie jego precyzja, cierpliwość i ogromne doświadczenie zaczęły przynosić realne sukcesy.
Największe osiągnięcia Lamy’ego to związki z zespołami fabrycznymi, takimi jak Peugeot, Aston Martin i BMW. W Le Mans, Sebringu czy Spa nie tylko startował, ale też zwyciężał w klasach i wielokrotnie stawał na podium. Był jednym z tych kierowców, którzy potrafili wycisnąć z samochodu maksimum możliwości, nawet w sytuacjach pozornie beznadziejnych. Jego styl jazdy był odważny, ale przemyślany – nie podejmował niepotrzebnego ryzyka, ale potrafił wykorzystać każdą okazję.
Pedro Lamy był również doskonałym partnerem zespołowym. Jego doświadczenie i techniczna wiedza pomagały młodszym kierowcom, a zespoły inżynierskie ceniły go za spójne informacje zwrotne. Zawsze potrafił określić, co wymaga poprawy, i jak najlepiej dostosować strategię do warunków torowych.
Dla portugalskich fanów był bohaterem, który otworzył drzwi do międzynarodowego motorsportu. Do dziś uchodzi za jednego z najwybitniejszych sportowców w historii kraju. Jego kariera jest świadectwem niezwykłej wytrwałości, a także przypomnieniem, że największe sukcesy często rodzą się nie z błyskotliwego debiutu, lecz z ciężkiej pracy i nieustającej pasji.
