Luca Furbatto to jeden z najbardziej szanowanych konstruktorów Formuły Jeden ostatnich dekad, choć jego nazwisko rzadko trafiało na nagłówki prasowe. Jego kariera jest przykładem konsekwencji, wiedzy i umiejętności pracy w zespołach, które często musiały radzić sobie bez wielomilionowych budżetów, lecz nie bez ambicji. Furbatto wyrósł w cieniu wielkich marek, by stać się jednym z kluczowych elementów nowoczesnej inżynierii wyścigowej.
Urodzony w Turynie, ukończył studia inżynierskie w Wielkiej Brytanii i bardzo szybko rozpoczął pracę w McLarenie, gdzie przez ponad dekadę zdobywał doświadczenie w dziale projektowym. Uczestniczył w tworzeniu bolidów, które rywalizowały na najwyższym poziomie i pozwoliły takim kierowcom jak Mika Häkkinen czy Lewis Hamilton sięgać po zwycięstwa. Jego rola ewoluowała od analityka po starszego projektanta, a jego podpis można odnaleźć pod wieloma kluczowymi rozwiązaniami aerodynamicznymi.
Kolejnym ważnym etapem była współpraca z zespołem Toro Rosso, a następnie z Sauberem, gdzie pełnił rolę głównego projektanta. To właśnie tam jego zdolność do pracy w ograniczonych warunkach finansowych i organizacyjnych pozwalała tworzyć bolidy, które zaskakiwały konkurencję. Jego styl projektowania opierał się na prostocie, funkcjonalności i dokładnej analizie danych – bez ekstrawagancji, ale z pełnym zrozumieniem tego, co naprawdę działa na torze.
Furbatto nieustannie powracał do tematów fundamentalnych – proporcji, przepływu powietrza, rozkładu masy. Był inżynierem starej szkoły, ale otwartym na nowoczesne narzędzia symulacyjne. Po latach pracy w roli konsultanta i lidera projektów, objął stanowisko w Aston Martinie jako dyrektor techniczny, gdzie jego zadaniem było przekształcenie zespołu w realnego konkurenta dla gigantów sportu.
Choć jego nazwisko nie jest szeroko znane poza środowiskiem inżynieryjnym, to w padoku cieszy się ogromnym szacunkiem. Furbatto to człowiek, który nie potrzebuje fleszy aparatów – wystarczy mu deska kreślarska, model w tunelu aerodynamicznym i zespół ludzi, z którymi może tworzyć coś ponadprzeciętnego.
Jego dziedzictwo to nie tylko konkretne projekty bolidów, ale przede wszystkim sposób myślenia – skupiony, precyzyjny, pozbawiony ego. To właśnie tacy konstruktorzy jak Luca Furbatto budują podstawy przyszłości wyścigów, pracując dzień po dniu w tle wielkiego widowiska, które widzą miliony.