Nobuhiro Yamamoto to jedna z najbardziej szanowanych postaci w historii Mazdy, choć jego nazwisko przez lata pozostawało znane głównie wśród entuzjastów silnika Wankla i modeli RX. Ten cichy, niezwykle skupiony inżynier był nie tylko opiekunem najbardziej szalonych projektów Mazdy, ale też ich sercem. To dzięki niemu RX-7 oraz RX-8 mogły zaistnieć jako pełnoprawne i wyjątkowe auta sportowe, a sama Mazda zachowała tożsamość producenta niepokornego, gotowego do eksperymentowania.
Swoją karierę rozpoczął w latach siedemdziesiątych i bardzo szybko trafił do zespołu odpowiedzialnego za rozwój silnika z wirującym tłokiem. Już wtedy miał okazję pracować pod okiem Kenichiego Yamamoto, twórcy legendy silnika Wankla. Z czasem przejął jego misję, nie tylko udoskonalając technologię, ale także pilnując, by nie zniknęła z oferty Mazdy pod presją norm emisji spalin i zmian rynkowych.
Największym momentem jego kariery była rola głównego inżyniera Mazdy RX-8 – samochodu, który miał nie tylko pokazać, że silnik Wankla może być nadal innowacyjny, ale także udowodnić, że Mazda potrafi stworzyć auto sportowe z prawdziwego zdarzenia. Yamamoto postawił na równowagę, precyzję prowadzenia i niską masę, a jego zespół zdołał opracować wersję silnika, która była najbardziej dopracowaną jednostką tego typu w historii.
Jego styl pracy był nieoczywisty – łączył ogromne przywiązanie do detali z wyobraźnią godną artysty. Dla niego samochód sportowy to nie tylko wynik równania inżynierskiego, ale przede wszystkim źródło emocji, pasji i tożsamości marki. Yamamoto często podkreślał, że RX nie jest zwykłym samochodem – to wyraz filozofii, której nie da się zamknąć w tabelach z danymi technicznymi.
Jego dziedzictwo nie kończy się na RX-8. Do końca kariery pozostał zaangażowany w rozwój silnika Wankla jako jednostki uzupełniającej napęd elektryczny – nowoczesnej, lekkiej i wyjątkowej. Dla fanów Mazdy był kimś więcej niż tylko inżynierem. Był strażnikiem legendy, człowiekiem, który wiedział, że czasami trzeba iść pod prąd, by zachować duszę w świecie pełnym kompromisów.