Hiroyuki Naruke to człowiek, którego historia nierozerwalnie łączy się z marką Mazda, i który przez dziesięciolecia czuwał nad tym, by samochody z Hiroszimy nie tylko miały duszę, ale też bezawaryjnie służyły przez wiele lat. Inżynier z powołania, menedżer z odpowiedzialnością i wizjoner z intuicją – tak opisywali go współpracownicy, którzy mieli okazję obserwować jego pracę z bliska.
Naruke rozpoczął swoją karierę jako specjalista od układów napędowych, ale jego wyjątkowe zrozumienie procesów produkcyjnych szybko skierowało go ku stanowiskom kierowniczym. Był zwolennikiem japońskiej filozofii kaizen, czyli nieustannego doskonalenia, którą wprowadzał na każdym etapie – od projektu po montaż.
Jednym z jego najważniejszych osiągnięć było nadzorowanie procesu rozwoju silników rotacyjnych, które przez lata były symbolem marki Mazda. Naruke nie był autorem samego silnika Wankla, ale jego zadaniem było doprowadzenie tej konstrukcji do stanu, w którym mogła być produkowana seryjnie bez strat jakości i z zachowaniem odpowiedniej trwałości.
To on wprowadzał zmiany technologiczne, które poprawiały szczelność, trwałość i efektywność rotacyjnych jednostek napędowych. Dzięki jego determinacji i metodzie zarządzania opierającej się na ścisłym kontakcie z zespołami inżynierów, Mazda mogła kontynuować produkcję modeli RX przez kolejne pokolenia, zyskując reputację marki odważnej, ale też solidnej.
Naruke znany był z niechęci do kompromisów jakościowych. Nawet jeśli oznaczało to opóźnienia w produkcji lub wyższe koszty, zawsze wybierał rozwiązania, które gwarantowały najwyższy poziom niezawodności. Jego podejście sprawiło, że Mazda cieszyła się szczególnym zaufaniem klientów w Ameryce Północnej i Europie.
Po przejściu na emeryturę Naruke nie odciął się od motoryzacji. Wspierał młodych inżynierów jako mentor i uczestniczył w rozwoju projektów związanych z elektryfikacją. Choć jego nazwisko rzadko pojawiało się w mediach, wewnątrz firmy uważany był za jednego z ojców współczesnej tożsamości Mazdy.
