Patrick Head to jedna z najpotężniejszych i najbardziej wpływowych postaci w historii Formuły Jeden. Jako współzałożyciel i główny inżynier zespołu Williams Grand Prix Engineering, odegrał kluczową rolę w stworzeniu jednej z najbardziej utytułowanych ekip wyścigowych XX wieku. Był nie tylko konstruktorem, ale również mentorem, liderem i wizjonerem, którego styl zarządzania budził respekt i szacunek nawet wśród najbardziej upartych kierowców i techników.
Kariera Patricka Heada rozpoczęła się na początku lat siedemdziesiątych, kiedy po studiach inżynierskich zajął się projektowaniem łodzi motorowych i pracował przez krótki czas dla zespołu Lola. Jednak prawdziwa rewolucja nastąpiła, gdy w drugiej połowie dekady wspólnie z Frankiem Williamsem założył nowy zespół. To właśnie Patrick Head nadał strukturę techniczną ekipie, która początkowo borykała się z brakiem funduszy i doświadczenia. Z czasem to on stworzył dział techniczny Williamsa, który stał się wzorem efektywności i jakości.
Jako dyrektor techniczny Patrick Head zyskał opinię bezkompromisowego lidera, który nie tolerował półśrodków. Wymagał precyzji, zaangażowania i pełnego poświęcenia. Potrafił dostrzec talent inżynierów, ale nie wahał się krytykować, jeśli ktoś nie spełniał oczekiwań. To właśnie on stworzył środowisko, w którym mogli rozwinąć się tacy specjaliści jak Adrian Newey czy Frank Dernie. Jego siła nie polegała tylko na zdolnościach konstrukcyjnych, lecz na budowaniu zespołu ludzi, którzy wspólnie dążyli do perfekcji.
Pod jego kierownictwem Williams zdobył wiele tytułów mistrza świata konstruktorów i kierowców, między innymi z Alanem Jonesem, Nelsonem Piquetem, Nigelem Mansellem i Damonem Hillem. Head zawsze wierzył, że wyścigi wygrywa się nie tylko na torze, ale przede wszystkim w fabryce. Był zwolennikiem pragmatycznych rozwiązań, które musiały być skuteczne, a nie modne. Choć w późniejszych latach technologia zaczęła dominować nad mechaniką, jego podejście – oparte na solidności i konsekwencji – pozostało aktualne.
Jego wpływ na kulturę zespołową był ogromny. Patrick Head nie tylko dowodził, ale również kształtował etos pracy, który przez lata był znakiem rozpoznawczym Williamsa. Był wzorem dla młodych inżynierów i zarazem stróżem jakości. Gdy odszedł na emeryturę, Formuła Jeden straciła jednego z ostatnich wielkich szefów technicznych starej szkoły – ludzi, którzy kierowali zespołami z hali produkcyjnej, nie z biurowca.
Dziś Patrick Head pozostaje symbolem epoki, w której inżynier był fundamentem sukcesu, a nie tylko wykonawcą. Jego dziedzictwo to nie tylko tytuły i bolidy, ale styl zarządzania, który przez dekady definiował, czym jest prawdziwa siła zespołu wyścigowego.