Claudio Lombardi to jeden z najbardziej wszechstronnych i genialnych włoskich inżynierów w historii motorsportu. Jego kariera obejmuje zarówno sukcesy w rajdach, jak i triumfy w Formule Jeden. Jako konstruktor, dyrektor techniczny i strateg, Lombardi zawsze potrafił połączyć wizję z matematyczną precyzją, tworząc silniki i układy, które napędzały największe legendy wyścigowych aren.
Lombardi urodził się w Piemoncie i już od najmłodszych lat pasjonował się mechaniką. Ukończył studia na Politechnice Turyńskiej, a jego pierwsze kroki zawodowe związane były z przemysłem samochodowym, gdzie wkrótce dał się poznać jako człowiek o wyjątkowym umyśle analitycznym. Swoją karierę w sportach motorowych rozpoczął w Abarth, gdzie pracował przy projektowaniu silników dla aut wyścigowych, a z czasem dołączył do programu rajdowego Fiata i Lancii.
To właśnie pod jego kierownictwem rozwinęła się Delta Integrale – auto, które zdominowało świat rajdów w końcówce lat osiemdziesiątych i na początku lat dziewięćdziesiątych. Dzięki jego zrozumieniu pracy silnika w ekstremalnych warunkach, zespół Lancia Martini odnosił kolejne sukcesy, a samochody jego projektu wygrywały seryjnie, budując legendę najpotężniejszej ery włoskiego motorsportu.
Lombardi nie zatrzymał się jednak na rajdach. Wkrótce został zaproszony do Maranello, gdzie objął jedno z najważniejszych stanowisk w Ferrari – dyrektora technicznego. W czasach, gdy Formuła Jeden przechodziła przez okres ogromnych zmian technologicznych, to właśnie on nadzorował rozwój silników V12, a potem V10. Był człowiekiem, który stworzył fundamenty pod późniejsze dominacje Ferrari w czasach Michaela Schumachera.
Jego styl pracy cechował się wyjątkową precyzją, ale też intuicją, której nie da się wyuczyć. Potrafił przewidywać, jak zmiany regulaminowe wpłyną na osiągi, jak zmodyfikować jednostkę napędową pod konkretnego kierowcę i jak tworzyć zespół, który ufa nie tylko technologii, ale i sobie nawzajem.
Claudio Lombardi nie szukał rozgłosu, lecz jego praca zawsze przemawiała głośno. Dla fanów motorsportu jest bohaterem zza kulis – człowiekiem, bez którego sukcesy takich marek jak Lancia czy Ferrari nie byłyby możliwe. Pozostawił po sobie dziedzictwo nie tylko w postaci zwycięstw, ale też filozofii doskonałości, która do dziś inspiruje młodych inżynierów i strategów wyścigowych.