Jimmy McRae – ojciec legendy i filar brytyjskich rajdów

Zanim świat usłyszał o Colinie McRae, nazwisko to znane było już w całej Wielkiej Brytanii dzięki jego ojcu – Jimmy’emu McRae. Urodzony w połowie lat czterdziestych w Szkocji, Jimmy przez dekady był jednym z najbardziej cenionych kierowców rajdowych na Wyspach. Jego styl jazdy był zupełnie inny niż eksplozywna jazda syna – bardziej wyważony, przemyślany, oparty na doświadczeniu i konsekwencji. Jednak to właśnie ta różnica w podejściu pokazuje, jak różnorodny może być świat motorsportu i jak bardzo ojciec i syn potrafią iść równolegle, choć innymi drogami, na szczyt.

Kariera Jimmy’ego rozkwitła w latach osiemdziesiątych, kiedy pięciokrotnie zdobywał tytuł rajdowego mistrza Wielkiej Brytanii. Startował w barwach takich marek jak Vauxhall, Opel, BMW i Ford, budując reputację kierowcy solidnego, skutecznego i godnego zaufania. Choć nie odniósł większych sukcesów na arenie międzynarodowej, jego nazwisko było synonimem profesjonalizmu i pasji. Jimmy był również aktywny poza kokpitem, wspierając rozwój rajdów w kraju, szkoląc młodych kierowców i aktywnie uczestnicząc w życiu środowiska sportowego.

To on zaszczepił w Colinie miłość do rajdów. Wychowując syna na torze, przekazał mu nie tylko technikę jazdy, ale też etykę pracy i szacunek do rywalizacji. Ich relacja była pełna wzajemnej fascynacji i dumy, a zarazem ukrytego napięcia, wynikającego z odmiennych charakterów i temperamentu. Jimmy z dumą patrzył, jak jego syn sięga po tytuł mistrza świata, choć z pewnością miewał momenty, kiedy martwił się o jego bezkompromisowy styl.

Jimmy McRae do dziś cieszy się ogromnym szacunkiem w świecie brytyjskiego motorsportu. Choć jego nazwisko często jest dziś przypomnieniem o synu, to właśnie on przez dekady budował fundamenty tej tradycji, na której Colin mógł się oprzeć. Jimmy to nie tylko ojciec legendy, to żywa historia rajdów, która wciąż inspiruje kolejne pokolenia.