Dan Gurney – gentleman, który wyprzedzał epokę

Dan Gurney był jedną z tych postaci, które łączyły w sobie talent kierowcy, geniusz inżyniera i odwagę wizjonera. Urodził się w tysiąc dziewięćset trzydziestym pierwszym roku w Port Jefferson w stanie Nowy Jork, ale to Kalifornia ukształtowała jego pasję do samochodów i szybkości. Wychowany w kulturze powojennej Ameryki, gdzie silniki V8 były symbolem wolności, Gurney już jako młody chłopak zakochał się w wyścigach. Nie minęło wiele czasu, zanim sam zaczął startować w lokalnych zawodach, pokazując, że ma nie tylko refleks, ale też naturalne wyczucie maszyny.

Jego kariera nabrała rozpędu w latach pięćdziesiątych, kiedy dostał szansę w europejskich mistrzostwach. W Formule Jeden ścigał się dla takich zespołów jak Ferrari, BRM, Porsche i Brabham. Był pierwszym kierowcą, który zdobył zwycięstwa dla Porsche i Brabhama w tej prestiżowej serii. Jednak tym, co naprawdę odróżniało Gurneya od reszty, była jego wielowymiarowość. Potrafił nie tylko jeździć, ale i projektować. W roku tysiąc dziewięćset sześćdziesiątym szóstym założył własny zespół All American Racers i wkrótce zbudował bolid Eagle, który zachwycił świat swoim wyglądem i osiągami.

W roku tysiąc dziewięćset sześćdziesiątym siódmym Gurney odniósł jedno z najważniejszych zwycięstw w swojej karierze – wygrał słynny wyścig Le Mans w duecie z A.J. Foytem w Fordzie GT40. Po tym triumfie dokonał czegoś, co później stało się tradycją – spryskał szampanem podium. To właśnie on zapoczątkował ten rytuał, który dziś jest nieodłącznym elementem każdego wyścigu.

Dan Gurney był także wynalazcą. Stworzył tak zwany Gurney Flap – prosty, lecz skuteczny element aerodynamiczny, który poprawiał docisk tylnego skrzydła. Do dziś używa się tej technologii nie tylko w motorsporcie, ale także w lotnictwie. Jego wkład w rozwój aerodynamiki, bezpieczeństwa i konstrukcji pojazdów był nieoceniony. W swoich działaniach łączył elegancję z pragmatyzmem, technikę z estetyką.

Dla wielu kibiców był ikoną amerykańskiego ducha – niezależnym, inteligentnym i pełnym klasy. Jego urok osobisty i skromność zjednywały mu ludzi, a jego osiągnięcia inspirowały kolejne pokolenia inżynierów i kierowców. Gurney zmarł w roku dwa tysiące osiemnastym, ale jego dziedzictwo żyje w każdym bolidzie, który przecina tor z gracją i precyzją. Był nie tylko mistrzem kierownicy, ale też architektem nowoczesnego motorsportu.

Redakcja portalu Selected.pl
Jesteśmy zespołem pasjonatów motoryzacji, dziennikarzy i specjalistów technicznych, którzy każdego dnia tworzą rzetelne, praktyczne i unikalne treści dla kierowców. Naszym celem jest dostarczanie sprawdzonych porad, analiz usterek i inspiracji tuningowych - od eksploatacji codziennych aut po historie wyjątkowych projektów. Wierzymy, że wiedza techniczna może być przekazywana przystępnie i ciekawie, a motoryzacja to coś więcej niż tylko środki transportu - to styl życia. Sprawdź kanały social media: