Czujnik skrętu kierownicy to element, który w nowoczesnych samochodach pełni kluczową rolę w działaniu wielu systemów elektronicznych. Odpowiada za dokładne określenie kąta i prędkości obrotu kierownicy, co pozwala na precyzyjne działanie układów takich jak ESP, ABS, wspomaganie kierownicy, asystenci pasa ruchu, a nawet systemy parkowania czy jazdy półautonomicznej. Gdy czujnik zaczyna szwankować, pojawiają się błędy na desce rozdzielczej, problemy z prowadzeniem auta lub nieprawidłowe reakcje elektroniki. Sprawdzenie tego czujnika nie jest trudne, ale wymaga podstawowego wyposażenia diagnostycznego i znajomości objawów, które mogą świadczyć o jego awarii.
Pierwszym sygnałem, że coś dzieje się z czujnikiem skrętu, jest pojawienie się kontrolki ESP, ABS lub ogólnego błędu układu kierowniczego. Auto może zacząć dziwnie się prowadzić – wspomaganie działa z opóźnieniem, systemy bezpieczeństwa reagują zbyt gwałtownie lub nie działają wcale, a kierownica nie wraca płynnie do pozycji neutralnej. Często towarzyszy temu błąd zapisany w pamięci sterownika, który można odczytać za pomocą komputera diagnostycznego.
Najłatwiejszym i najbardziej precyzyjnym sposobem sprawdzenia czujnika jest użycie testera diagnostycznego. Podłączając się do modułu kierownicy lub ESP, można na żywo odczytać wartość kąta skrętu kierownicy. Wartość ta powinna zmieniać się płynnie i proporcjonalnie do ruchu kierownicą – od zera przy kierownicy ustawionej na wprost, przez wartości dodatnie w jedną stronę i ujemne w drugą. Jeśli podczas testu wartości „skaczą”, zatrzymują się, zmieniają się nieregularnie lub nie wracają do zera po ustawieniu kierownicy w pozycji prostej, czujnik może być uszkodzony lub rozkalibrowany.
Niektóre czujniki mogą również błędnie wskazywać neutralne położenie kierownicy. W takiej sytuacji konieczna będzie kalibracja, czyli przypisanie nowego położenia zero. W wielu autach można to wykonać przez odpowiednie menu w komputerze diagnostycznym. W innych konieczne będzie przejechanie kilku kilometrów z kierownicą ustawioną prosto, aby system samodzielnie zaktualizował pozycję początkową – choć nie zawsze jest to skuteczne, szczególnie po mechanicznych ingerencjach.
Jeśli czujnik nie działa w ogóle, może to oznaczać przerwę w obwodzie, uszkodzenie samego sensora lub problem z taśmą spiralną w kolumnie kierowniczej. Taśma spiralna, zwana też sprężyną zegarową, to elastyczne połączenie umożliwiające przesył danych i prądu między obracającą się kierownicą a resztą instalacji elektrycznej. Jej uszkodzenie to częsta przyczyna braku komunikacji z czujnikiem. W takim przypadku tester diagnostyczny pokaże brak sygnału lub niemożność nawiązania komunikacji z modułem.
Jeśli nie dysponujesz komputerem diagnostycznym, można wykonać prosty test funkcjonalny. Włącz silnik, rusz powoli kierownicą w lewo i prawo – jeżeli wspomaganie nie zmienia siły działania, a systemy bezpieczeństwa nie reagują prawidłowo, może to być objaw problemu z czujnikiem. W niektórych autach usterka objawia się również przez głośniejsze działanie wspomagania, twardą kierownicę lub nawet włączenie trybu awaryjnego, w którym pojazd wyłącza niektóre funkcje wspierające kierowcę.
Podsumowując – aby sprawdzić czujnik kąta skrętu, najlepiej użyć testera diagnostycznego i przeanalizować wartości w czasie rzeczywistym. Jeśli odczyt jest nierówny, niestabilny lub nieobecny, należy sprawdzić czujnik, taśmę spiralną oraz wykonać ewentualną kalibrację. Pominięcie takiej diagnozy może prowadzić do nieprzewidywalnego zachowania auta na drodze i błędów w układzie ESP, dlatego każdy niepokojący objaw związany z układem kierowniczym warto potraktować poważnie i sprawdzić jak najszybciej.
