Wybór odpowiedniego typu podparcia wałka turbosprężarki to jeden z kluczowych czynników wpływających na trwałość, wydajność i charakterystykę pracy turbo. W praktyce spotykane są dwa główne rozwiązania: turbosprężarki na tulejach ślizgowych (łożyskach ślizgowych) oraz turbosprężarki na łożyskach kulkowych. Każde z nich ma swoje zalety i wady, a decyzja o zastosowaniu tulei zamiast łożysk kulkowych może mieć istotny wpływ na trwałość całego układu doładowania.
Turbosprężarki na tulejach ślizgowych to rozwiązanie stosowane od wielu lat, zwłaszcza w seryjnych, fabrycznych konstrukcjach. Tuleje ślizgowe są stosunkowo proste w budowie, odporne na zanieczyszczenia i dobrze znoszą chwilowe niedobory smarowania. Ich główną zaletą jest wytrzymałość na duże obciążenia i wysokie temperatury, co sprawia, że świetnie sprawdzają się w codziennej eksploatacji, w silnikach o umiarkowanej mocy i przy długotrwałej pracy pod obciążeniem. Z drugiej strony, tuleje ślizgowe generują większe opory tarcia niż łożyska kulkowe, co skutkuje nieco wolniejszym narastaniem ciśnienia doładowania (większy turbo lag) i niższą sprawnością przy bardzo wysokich obrotach.
Łożyska kulkowe, stosowane głównie w turbosprężarkach sportowych i wyczynowych, charakteryzują się znacznie niższym tarciem, co przekłada się na szybszą reakcję turbo, mniejszy lag i lepszą wydajność przy wysokich obrotach. Są jednak bardziej wrażliwe na jakość oleju, zanieczyszczenia i chwilowe niedobory smarowania – nawet krótkotrwały brak oleju może prowadzić do zatarcia łożysk i kosztownej awarii. Łożyska kulkowe są też droższe w produkcji i trudniejsze w regeneracji.
Jeśli chodzi o trwałość, turbosprężarki na tulejach ślizgowych uchodzą za bardziej odporne na trudne warunki eksploatacji i zaniedbania serwisowe. W codziennych autach, gdzie liczy się niezawodność i niskie koszty utrzymania, tuleje ślizgowe często okazują się lepszym rozwiązaniem. Jednak w autach tuningowanych, sportowych czy wyczynowych, gdzie priorytetem jest szybka reakcja turbo i maksymalna wydajność, łożyska kulkowe zapewniają wyraźnie lepsze osiągi, choć ich trwałość mocno zależy od jakości oleju i regularności serwisu.
Warto dodać, że trwałość turbiny zależy nie tylko od rodzaju podparcia wałka, ale także od jakości smarowania, częstotliwości wymian oleju, stylu jazdy i sposobu chłodzenia turbo. Nawet najlepsza konstrukcja nie przetrwa długo bez odpowiedniej obsługi serwisowej.
Podsumowując, montaż turbiny na tulejach ślizgowych zamiast łożysk kulkowych zwykle zwiększa trwałość w codziennej eksploatacji i przy gorszych warunkach serwisowych, ale odbywa się kosztem szybkości reakcji turbo i maksymalnej wydajności. Wybór rozwiązania powinien być dostosowany do charakteru pojazdu, oczekiwań kierowcy i warunków użytkowania.