Czujnik położenia wałka rozrządu to jeden z kluczowych elementów nowoczesnych silników, zarówno wolnossących, jak i turbodoładowanych. Jego zadaniem jest precyzyjne informowanie sterownika silnika (ECU) o aktualnym położeniu wałka rozrządu, co pozwala na właściwe sterowanie momentem wtrysku paliwa, zapłonem oraz – w przypadku silników z turbo – także ciśnieniem doładowania i pracą zaworów. Uszkodzenie tego czujnika może prowadzić do szeregu poważnych problemów z pracą jednostki napędowej, a skutki są szczególnie odczuwalne w silnikach turbodoładowanych.
Jednym z pierwszych objawów uszkodzenia czujnika położenia wałka rozrządu jest trudność z uruchomieniem silnika, zwłaszcza na zimno. ECU, nie otrzymując prawidłowych danych o położeniu wałka, ma problem z ustaleniem właściwego momentu wtrysku i zapłonu. Może to skutkować dłuższym kręceniem rozrusznika, nierówną pracą po odpaleniu lub nawet całkowitym brakiem możliwości uruchomienia silnika.
Podczas jazdy z uszkodzonym czujnikiem silnik przechodzi zazwyczaj w tryb awaryjny (limp mode). Sterownik ogranicza moc, obroty i ciśnienie doładowania, by zminimalizować ryzyko poważnych uszkodzeń. W praktyce oznacza to wyraźny spadek osiągów – auto staje się ospałe, słabo przyspiesza, a reakcja na gaz jest opóźniona. Turbosprężarka nie buduje pełnego ciśnienia doładowania, a silnik może pracować jak jednostka wolnossąca.
Kolejnym skutkiem jest niestabilna praca silnika – mogą pojawić się falowania obrotów, szarpanie podczas przyspieszania, gaśnięcie przy nagłym odjęciu gazu oraz trudności z utrzymaniem stałej prędkości. Błędne dane z czujnika położenia wałka rozrządu utrudniają ECU precyzyjne sterowanie mieszanką paliwowo-powietrzną, co prowadzi do niepełnego spalania, powstawania nagaru i wzrostu emisji spalin.
Długotrwała jazda z uszkodzonym czujnikiem może przyspieszyć zużycie turbosprężarki, katalizatora i filtra DPF. Niewłaściwe dawkowanie paliwa i nieoptymalny moment zapłonu prowadzą do wzrostu temperatury spalin, co obciąża elementy układu wydechowego i doładowania. Może to skutkować przegrzewaniem turbo, wypalaniem tłoków, a nawet poważnymi awariami silnika.
Typowym objawem uszkodzenia czujnika jest także zapalenie się kontrolki check engine na desce rozdzielczej oraz pojawienie się błędów w sterowniku silnika, związanych z synchronizacją wałka rozrządu i wału korbowego.
Podsumowując, jazda z uszkodzonym czujnikiem położenia wałka rozrządu w silniku z turbo prowadzi do spadku mocy, trybu awaryjnego, problemów z uruchamianiem, niestabilnej pracy silnika i ryzyka poważnych uszkodzeń mechanicznych. Szybka diagnostyka i wymiana czujnika to podstawa bezpiecznej i bezproblemowej eksploatacji nowoczesnych silników turbodoładowanych.