Czujnik temperatury zewnętrznej, choć pozornie nieistotny, ma wpływ na funkcjonowanie wielu systemów w nowoczesnych pojazdach. Jego głównym zadaniem jest dostarczanie aktualnych informacji o temperaturze powietrza na zewnątrz samochodu, co wpływa nie tylko na wskazania na desce rozdzielczej, ale również na działanie klimatyzacji automatycznej, podgrzewania lusterek, układu start-stop, a nawet wstępnej diagnostyki warunków pracy silnika. Sprawny czujnik to zatem nie tylko wygoda, ale także prawidłowe działanie szeregu układów.
Najczęstszym objawem uszkodzenia czujnika temperatury zewnętrznej jest błędna wartość wyświetlana na komputerze pokładowym. Może to być skrajnie zawyżona lub zaniżona temperatura, na przykład minus trzydzieści stopni latem lub pięćdziesiąt stopni zimą. Niekiedy wskazanie pozostaje niezmienne przez długi czas, mimo zmieniających się warunków atmosferycznych. Tego typu symptomy jednoznacznie sugerują awarię lub brak kontaktu czujnika z jednostką sterującą.
Aby sprawdzić poprawność działania czujnika, warto najpierw zlokalizować jego położenie. W większości samochodów znajduje się on w przednim zderzaku, często w okolicach nadkola lub grilla. Jego umiejscowienie wynika z potrzeby pomiaru rzeczywistej temperatury z dala od źródeł ciepła, takich jak silnik czy układ wydechowy. Po zlokalizowaniu czujnika należy skontrolować jego fizyczny stan – często awarie wynikają z mechanicznego uszkodzenia, np. oderwania przy uderzeniu kamieniem, korozji styków lub zalania wodą po intensywnym deszczu.
Następnie można przeprowadzić test przy użyciu miernika uniwersalnego. Czujnik temperatury to zazwyczaj termistor, czyli rezystor o zmiennej oporności zależnej od temperatury. Aby wykonać pomiar, należy odpiąć wtyczkę od czujnika i sprawdzić oporność pomiędzy pinami. Wartości rezystancji będą się różniły w zależności od modelu pojazdu i zastosowanego czujnika, jednak zazwyczaj w temperaturze pokojowej wartość ta wynosi kilka tysięcy omów. Podgrzanie czujnika np. za pomocą suszarki lub schłodzenie kostką lodu powinno skutkować widoczną zmianą rezystancji. Brak reakcji oznacza, że element jest uszkodzony i należy go wymienić.
Innym sposobem weryfikacji jest podgląd parametrów w czasie rzeczywistym za pomocą interfejsu diagnostycznego. Podłączając komputer do złącza OBD, można sprawdzić, jaką wartość odczytuje sterownik w danym momencie. Jeśli temperatura różni się znacząco od rzeczywistej lub nie zmienia się mimo zmiany warunków otoczenia, jest to jasna wskazówka o problemie. Niektóre interfejsy diagnostyczne pozwalają również wykryć przerwy w obwodzie lub zwarcia, które są częstą przyczyną zerowego lub skrajnie błędnego odczytu.
Warto pamiętać, że awaria czujnika może również skutkować problemami z działaniem klimatyzacji automatycznej. Jeśli system „myśli”, że na zewnątrz panuje mróz, nie uruchomi sprężarki klimatyzacji nawet w upalny dzień. Może to również wpłynąć na działanie układu start-stop, który w wielu autach wyłącza się automatycznie przy niskiej temperaturze zewnętrznej. W autach wyższej klasy błąd czujnika może skutkować komunikatem o błędnym działaniu systemu rozpoznawania warunków pogodowych, co wpływa na reakcję systemów wspomagania jazdy, takich jak adaptacyjny tempomat czy układ wspomagania hamowania.
W przypadku konieczności wymiany czujnika nie jest to zazwyczaj kosztowna operacja. Ceny zamienników są stosunkowo niskie, a sam montaż można wykonać samodzielnie, o ile mamy dostęp do miejsca, w którym czujnik jest zamontowany. Warto jednak upewnić się, że nowy element jest zgodny ze specyfikacją producenta i nie wymaga dodatkowego kodowania w sterowniku. Po wymianie zalecane jest skasowanie błędów w komputerze pokładowym oraz obserwacja, czy wskazania temperatury powróciły do normy.