Układ komfortu w samochodzie to system, który zarządza wieloma funkcjami mającymi na celu poprawę wygody kierowcy i pasażerów. Należą do niego takie elementy jak centralny zamek, elektryczne szyby, lusterka, podgrzewane fotele, czujniki parkowania, sterowanie oświetleniem wnętrza, a także niektóre funkcje klimatyzacji i foteli. W nowoczesnych pojazdach wszystkie te urządzenia są kontrolowane przez centralny moduł komfortu, który pełni rolę swoistego dyspozytora energii i informacji w obrębie układów niezwiązanych bezpośrednio z napędem czy bezpieczeństwem. Mimo że nie decyduje on o prowadzeniu pojazdu, jego awaria może znacząco obniżyć komfort użytkowania auta i doprowadzić do szeregu uciążliwych problemów. Przeciążenie układu komfortu objawia się na różne sposoby, w zależności od rodzaju i stopnia uszkodzenia.
Jednym z najczęstszych objawów przeciążenia układu komfortu jest chwilowy lub całkowity brak reakcji poszczególnych funkcji. Przykładowo, szyby mogą przestać działać, lusterka nie będą się składać, a światła wewnętrzne mogą się nie włączać po otwarciu drzwi. Wiele z tych funkcji działa poprawnie dopiero po przekręceniu kluczyka lub uruchomieniu silnika, dlatego ich nagły brak w trybie postoju często wskazuje na to, że moduł komfortu zabezpiecza się przed przeciążeniem i wyłącza część funkcji, które w danym momencie nie są kluczowe.
Częstym objawem są także opóźnione reakcje – szyba opuszcza się z opóźnieniem, przycisk działa dopiero za drugim lub trzecim naciśnięciem, a podświetlenie wnętrza gasnące powoli po zamknięciu drzwi przestaje działać płynnie. To znak, że układ może być przeciążony lub zasilanie nie jest wystarczająco stabilne, by obsłużyć wiele funkcji jednocześnie. W sytuacji skrajnej może dojść do automatycznego wyłączenia całego segmentu – np. przestaną działać wszystkie drzwi oprócz kierowcy albo wyłączą się gniazda zapalniczek i podświetlenie schowka.
Zdarza się również, że przeciążenie objawia się pojawieniem się błędów w komputerze pokładowym. Może być to błąd komunikacji z modułem drzwi, problem z magistralą danych, a nawet sygnał zwarcia do masy w jednej z linii zasilających. Moduł komfortu, jako urządzenie zarządzające wieloma obwodami, często rejestruje takie błędy zanim użytkownik zdąży cokolwiek zauważyć. Wówczas może dojść do sytuacji, w której komputer zgłasza usterkę, mimo że pozornie wszystko działa – to tzw. błędy przelotne, które są wynikiem chwilowego przeciążenia systemu i prób jego samoczynnego resetu lub ochrony.
Przyczyn przeciążenia może być wiele. Najczęściej wynika ono z nieprawidłowej pracy któregoś z elementów układu, np. silniczka szyb, siłownika centralnego zamka, przekaźnika lub modułu LED w oświetleniu. Gdy takie urządzenie pobiera zbyt dużo prądu, moduł komfortu może zinterpretować to jako zagrożenie i ograniczyć jego działanie, wyłączyć je czasowo lub zablokować na stałe do czasu skasowania błędu. Innym powodem może być obecność wilgoci w połączeniach elektrycznych, co prowadzi do zakłóceń i zwiększonego poboru prądu. Bardzo często do przeciążeń dochodzi również po dołożeniu akcesoryjnych elementów, takich jak chińskie lampki LED, kamery cofania czy dodatkowe oświetlenie, które nie są przystosowane do integracji z fabryczną instalacją.
W skrajnych przypadkach przeciążony układ komfortu może doprowadzić do rozładowywania akumulatora. Dzieje się tak, gdy moduł nie przechodzi w stan spoczynku, ponieważ błędnie wykrywa aktywność któregoś z podzespołów – na przykład, cały czas otrzymuje sygnał z czujnika otwartych drzwi albo próbuje aktywować zablokowany siłownik. Przeciążenie objawia się wtedy nie tylko problemami z funkcjami komfortowymi, ale też trudnościami z rozruchem silnika po dłuższym postoju.
Dlatego każdorazowo, gdy w aucie zaczynają dziać się dziwne rzeczy związane z elektryką wnętrza, warto rozważyć możliwość przeciążenia układu komfortu. Wczesna diagnostyka, wykonana za pomocą komputera diagnostycznego i uzupełniona pomiarami prądu na wyłączonym zapłonie, pozwoli określić, czy mamy do czynienia z problemem o charakterze chwilowym, czy z usterką wymagającą naprawy. Zbagatelizowanie tych objawów może prowadzić do trwałych uszkodzeń modułu, co wiąże się z wysokimi kosztami wymiany i koniecznością ponownego kodowania całego systemu komfortowego.