W ostatnich latach światła LED zyskały ogromną popularność wśród kierowców, którzy szukają sposobu na poprawę wyglądu lub skuteczności oświetlenia swojego pojazdu. Wiele osób decyduje się na wymianę standardowych żarówek na nieoryginalne, często tańsze odpowiedniki diodowe. Choć na pierwszy rzut oka może się wydawać, że jest to niewinna modyfikacja, w praktyce niesie ona za sobą ryzyko pojawienia się zakłóceń elektromagnetycznych, które mogą wpływać na pracę radia oraz innych systemów elektronicznych w samochodzie.
Zakłócenia radiowe po montażu LED-ów dotyczą najczęściej odbiornika FM lub DAB. Kierowcy zauważają, że po włączeniu świateł, jakość sygnału spada, pojawiają się trzaski, zaniki dźwięku lub całkowity brak odbioru na niektórych częstotliwościach. Co więcej, problem ten może dotyczyć nie tylko radia, ale także czujników parkowania, modułów komunikacyjnych, kamery cofania czy nawet systemów bezkluczykowego dostępu, które operują na zbliżonych pasmach.
Źródłem tych zakłóceń najczęściej nie jest sama technologia LED, lecz sposób wykonania i jakość zastosowanych podzespołów w nieoryginalnych żarówkach. Tańsze modele nie posiadają odpowiednich filtrów EMI, które ograniczają emisję szumów elektromagnetycznych. Brakuje w nich ekranowania, a układ zasilający pracuje w sposób niestabilny, generując impulsy zakłócające pobliskie urządzenia. W przypadku oryginalnych świateł, takie zabezpieczenia są standardem – dlatego rzadko kiedy powodują problemy z elektroniką pojazdu.
Zakłócenia mogą nasilać się również w przypadku, gdy LED-y są zasilane z przetwornic niskiej jakości. Zamiast liniowego, stabilnego napięcia, generują one impulsy wysokiej częstotliwości, które rozchodzą się po przewodach i działają jak antena nadawcza. W zależności od konstrukcji auta, długości wiązek przewodów i ich ekranowania, skutki mogą być mniej lub bardziej zauważalne. W skrajnych przypadkach nieoryginalne oświetlenie może wręcz uniemożliwić słuchanie radia czy korzystanie z fabrycznej nawigacji.
Co ważne, zakłócenia tego typu nie zawsze są widoczne od razu. Czasem pojawiają się dopiero w określonych warunkach – np. podczas jazdy nocą, gdy włączone są wszystkie światła, ogrzewanie i multimedia, a systemy elektroniczne są maksymalnie obciążone. Diagnostyka problemu bywa trudna, ponieważ zakłócenia nie są rejestrowane jako błędy w komputerze pokładowym.
Aby uniknąć zakłóceń, warto wybierać LED-y posiadające odpowiednie certyfikaty elektromagnetyczne, jak ECE R10. Ważna jest również jakość przetwornic i zastosowanie filtrów ferrytowych, które tłumią nadmiarowe szumy. Niektórzy producenci oferują specjalne zestawy z dodatkowym ekranowaniem i rezystorami dopasowującymi parametry pracy do układu pojazdu.
Podsumowując, nieoryginalne światła LED mogą powodować zakłócenia radiowe, jeśli nie są odpowiednio zabezpieczone przed emisją szumów elektromagnetycznych. Choć modyfikacja taka może wydawać się niewinna, w praktyce wpływa na działanie wielu kluczowych systemów pojazdu. Wybierając zamienniki, warto kierować się nie tylko ceną i mocą świecenia, ale także parametrami technicznymi i jakością wykonania.
