Drgania kierownicy to jeden z tych objawów, które na pierwszy rzut oka wydają się niezwiązane ze sprzęgłem. W końcu kierownica to element układu kierowniczego, a sprzęgło odpowiada za przekazywanie momentu obrotowego z silnika do skrzyni biegów. Mimo to, w praktyce wielu kierowców obserwuje dziwne wibracje odczuwalne właśnie na kole kierownicy, które pojawiają się tylko w określonych sytuacjach – na przykład podczas ruszania, przyspieszania z niskich obrotów albo po zmianie biegu. Takie objawy, choć rzadziej rozpatrywane pod kątem sprzęgła, potrafią mieć związek z jego niesprawnością, szczególnie gdy problem nie ustępuje mimo prawidłowo ustawionej geometrii kół czy sprawnych elementów zawieszenia.
Najczęściej winowajcą nie jest samo sprzęgło jako takie, lecz cały zespół elementów współpracujących, czyli również koło dwumasowe. Jego zadaniem jest tłumienie drgań skrętnych powstających w silniku, zanim zostaną one przekazane dalej. Kiedy dwumasa zaczyna zużywać się lub traci zdolność tłumienia, powstające wibracje mogą rozchodzić się po całym nadwoziu. Drgania trafiają do układu kierowniczego przez kolumnę zawieszenia i mocowania silnika, szczególnie jeśli poduszki są stare lub pęknięte. Wibracje te bywają najbardziej odczuwalne w czasie postoju na biegu jałowym lub podczas jazdy z niską prędkością.
Kolejnym scenariuszem, w którym kierownica zaczyna drgać, jest sytuacja, gdy sprzęgło nie rozłącza się w pełni. Może to być wynikiem niewłaściwej pracy wysprzęglika, zapowietrzenia układu lub zatarcia prowadnicy. Wtedy część sił przenoszona jest nieprawidłowo, a silnik zaczyna szarpać, przekazując nieregularne impulsy do skrzyni biegów. Jeśli dodatkowo auto jest wyposażone w napęd na przód, drgania łatwo przenoszą się przez przeguby, półosie i zawieszenie wprost na nadwozie. W takich przypadkach kierownica może wydawać się niespokojna, szczególnie podczas ruszania lub cofania.
Warto też pamiętać o tym, że niektóre egzemplarze mają konstrukcje, w których silnik i skrzynia biegów są sztywno połączone z nadwoziem, a tłumienie drgań odbywa się głównie przez poduszki. W takich układach, nawet niewielkie problemy ze sprzęgłem, jak wyrobiony docisk czy nadpalona tarcza, mogą powodować zakłócenia w płynności pracy całego układu napędowego. Im większy moment obrotowy i im bardziej szarpana jest praca silnika, tym bardziej objawy te będą wyczuwalne na kierownicy, siedzeniu kierowcy, a nawet pod stopami.
Nie można też zapominać o tym, że wibracje, które pozornie przypisujemy zawieszeniu lub układowi jezdnemu, potrafią być skutkiem kombinacji kilku drobnych usterek. Jeśli dwumasa zaczyna stukać, sprzęgło nie rozłącza biegu idealnie, a dodatkowo jedna z półoś jest delikatnie wygięta lub niedopasowana, efekt może być bardzo mylący. Kierownica zaczyna drżeć, a kierowca szuka winy w kołach lub łożyskach. Diagnostyka wymaga wtedy dokładnego podejścia i zwracania uwagi na cały łańcuch elementów – od silnika, przez sprzęgło i dwumasę, aż po zawieszenie i kolumnę kierowniczą.
Podsumowując, choć drgania kierownicy najczęściej wynikają z problemów w zawieszeniu, oponach lub układzie kierowniczym, nie można wykluczyć wpływu awarii sprzęgła lub koła dwumasowego. Szczególnie jeśli objawy pojawiają się tylko przy ruszaniu, zmianie biegów lub podczas przyspieszania, warto zwrócić uwagę na stan układu napędowego. Zaniedbanie tej diagnostyki może prowadzić do poważniejszych uszkodzeń i nieprzyjemnych kosztów naprawy. Dlatego jeśli kierownica drży, a zawieszenie i koła są sprawne, nie wolno lekceważyć sprzęgła jako potencjalnego źródła problemu.