Wyciek oleju na styku silnika i skrzyni biegów to jedna z częstszych usterek spotykanych zarówno w starszych, jak i nowszych samochodach. Najczęściej przyczyną jest uszkodzenie tylnego uszczelniacza wału korbowego, zwanego simmeringiem. Uszczelniacz ten odpowiada za utrzymanie szczelności na końcu wału korbowego, gdzie silnik łączy się ze skrzynią biegów. Jego zużycie, pęknięcie lub nieprawidłowy montaż prowadzi do wycieku oleju silnikowego, który gromadzi się w okolicy połączenia obu podzespołów. Pierwszym objawem wycieku jest pojawienie się plam oleju pod samochodem, zwłaszcza po dłuższym postoju. Z czasem może dojść do zabrudzenia obudowy skrzyni biegów, a nawet do przedostania się oleju do wnętrza sprzęgła, co skutkuje jego przyspieszonym zużyciem, ślizganiem się oraz trudnościami z płynną zmianą biegów. W skrajnych przypadkach olej może doprowadzić do całkowitego uszkodzenia sprzęgła, a nawet konieczności wymiany koła zamachowego. Wyciek oleju między silnikiem a skrzynią może być także efektem nieszczelności w misce olejowej, uszkodzenia uszczelki pod głowicą lub pęknięcia bloku silnika. Ważne jest, aby nie bagatelizować nawet niewielkich wycieków, ponieważ stopniowy ubytek oleju prowadzi do niedostatecznego smarowania, przegrzewania i zatarcia silnika. Diagnoza wymaga często demontażu skrzyni biegów, co wiąże się z kosztami, ale jest konieczne dla usunięcia przyczyny. Koszt wymiany uszczelniacza wału korbowego to wydatek rzędu kilkuset do kilku tysięcy złotych, w zależności od modelu auta. Ignorowanie wycieku może doprowadzić do poważnych uszkodzeń silnika i skrzyni biegów oraz znacznie wyższych kosztów naprawy. Regularna kontrola poziomu oleju, obserwacja miejsca parkingowego i szybka reakcja na pierwsze objawy wycieku to klucz do uniknięcia poważnych awarii.
