Czy radio może powodować rozładowywanie akumulatora?

Radio samochodowe, zwłaszcza niefabryczne lub źle podłączone, może być jedną z głównych przyczyn rozładowywania akumulatora podczas postoju. Problem ten dotyczy zarówno klasycznych odbiorników, jak i nowoczesnych stacji multimedialnych. Jeśli radio pobiera prąd nawet po wyłączeniu zapłonu, oznacza to, że zostało podłączone do stałego zasilania, a nie do obwodu zasilanego tylko po przekręceniu kluczyka. W takiej sytuacji radio pobiera prąd przez całą dobę, co może prowadzić do rozładowania akumulatora już po kilku dniach postoju. Nawet poprawnie podłączone radio pobiera niewielką ilość prądu na podtrzymanie pamięci ustawień, ale jest to zwykle wartość rzędu kilku miliamperów i nie stanowi zagrożenia dla akumulatora. Problem pojawia się, gdy radio jest uszkodzone, nie przechodzi w tryb uśpienia lub ma wadliwy układ podtrzymania pamięci. Objawem takiej sytuacji jest podwyższony pobór prądu na postoju, który można zmierzyć multimetrem. Jeśli po wyjęciu bezpiecznika radia pobór prądu spada do normy, radio jest winowajcą. Rozwiązaniem jest poprawne podłączenie radia do obwodu zasilanego po stacyjce lub naprawa/wymiana urządzenia. Warto także sprawdzić moduł komfortu, który może powodować dodatkowy pobór prądu na postoju. Regularna kontrola instalacji audio i prawidłowe podłączenie radia to podstawa długiej żywotności akumulatora.