Skaczące napięcie ładowania podczas jazdy to problem, który może mieć wiele przyczyn i nie należy go lekceważyć, ponieważ wpływa na trwałość akumulatora oraz sprawność całej instalacji elektrycznej pojazdu. W prawidłowo działającym układzie ładowania napięcie powinno utrzymywać się w zakresie 13,8–14,4 V (w zależności od obciążenia, temperatury i typu akumulatora). Wahania napięcia mogą być spowodowane zarówno czynnikami naturalnymi, jak i usterkami technicznymi. Do naturalnych przyczyn należą zmiany obciążenia instalacji – włączanie i wyłączanie świateł, klimatyzacji, ogrzewania szyb czy wentylatora powoduje chwilowe spadki lub wzrosty napięcia, które są szybko kompensowane przez regulator napięcia w alternatorze. Jednak jeśli napięcie ładowania skacze gwałtownie, przekracza 15 V lub spada poniżej 13 V, należy podejrzewać usterkę. Najczęstszą przyczyną są problemy z regulatorem napięcia – jego zużycie, uszkodzenie lub niewłaściwe działanie prowadzi do niestabilności w pracy alternatora. Kolejnym powodem mogą być luźne lub skorodowane połączenia elektryczne, zwłaszcza na klemach akumulatora, przewodach masowych i zasilających alternator. Warto także sprawdzić stan paska napędowego alternatora – jego poślizg powoduje nieregularną pracę i wahania napięcia. W nowoczesnych samochodach z systemem inteligentnego ładowania (zarządzanie energią, start-stop) napięcie może być celowo regulowane przez komputer silnika w zależności od potrzeb – np. podczas hamowania lub jazdy z wyłączonymi odbiornikami napięcie może chwilowo spadać, by oszczędzać paliwo i wydłużać żywotność akumulatora. W przypadku podejrzenia usterki należy wykonać pomiar napięcia ładowania na biegu jałowym i pod obciążeniem, a także sprawdzić stan alternatora, regulatora, połączeń i paska. Długotrwałe wahania napięcia mogą prowadzić do uszkodzenia akumulatora, przepalenia żarówek, awarii elektroniki i innych kosztownych napraw.