Czy częsta jazda na światłach skraca życie akumulatora?

Współczesne samochody są zaprojektowane tak, by jazda na światłach – zarówno mijania, jak i do jazdy dziennej – nie miała negatywnego wpływu na żywotność akumulatora. Po uruchomieniu silnika to alternator przejmuje funkcję zasilania wszystkich odbiorników prądu, w tym świateł, klimatyzacji, radia i innych urządzeń elektrycznych. Akumulator jest wtedy w zasadzie „wyłączony z obiegu” i nie ulega rozładowaniu. Jedyną sytuacją, w której światła mogą skracać żywotność akumulatora, jest korzystanie z nich przy wyłączonym silniku – wtedy pobierają prąd bezpośrednio z baterii, co może prowadzić do jej szybkiego rozładowania. W normalnych warunkach, przy sprawnym alternatorze i akumulatorze, jazda na światłach nie powoduje żadnych negatywnych skutków dla baterii. Dodatkowe obciążenie alternatora jest minimalne i nie wpływa znacząco na jego trwałość ani na żywotność akumulatora. Warto jednak pamiętać, że częste krótkie trasy, na których alternator nie zdąży doładować akumulatora, mogą prowadzić do jego niedoładowania, zwłaszcza zimą.

Redakcja portalu Selected.pl
Jesteśmy zespołem pasjonatów motoryzacji, dziennikarzy i specjalistów technicznych, którzy każdego dnia tworzą rzetelne, praktyczne i unikalne treści dla kierowców. Naszym celem jest dostarczanie sprawdzonych porad, analiz usterek i inspiracji tuningowych - od eksploatacji codziennych aut po historie wyjątkowych projektów. Wierzymy, że wiedza techniczna może być przekazywana przystępnie i ciekawie, a motoryzacja to coś więcej niż tylko środki transportu - to styl życia. Sprawdź kanały social media: