Czy warto kupić auto po naprawach lakierniczych?

Zakup samochodu po naprawach lakierniczych to temat budzący wiele emocji i wątpliwości wśród kupujących. Wbrew obiegowym opiniom, nie każde auto po naprawie lakierniczej jest gorsze, mniej trwałe czy mniej warte – wszystko zależy od jakości wykonanej naprawy, zakresu uszkodzeń i sposobu dokumentowania historii pojazdu. Warto kupić auto po naprawach lakierniczych, jeśli naprawa została wykonana profesjonalnie, z użyciem wysokiej jakości materiałów, zgodnie z technologią producenta i bez ukrywania poważnych uszkodzeń konstrukcyjnych. Kluczowe jest sprawdzenie, czy naprawa dotyczyła tylko elementów zewnętrznych (np. zderzak, błotnik, drzwi), czy też miała związek z poważną kolizją, która mogła naruszyć strukturę nośną pojazdu. W przypadku drobnych napraw, takich jak usunięcie rys, odprysków czy wgnieceń parkingowych, nie ma powodów do obaw – takie zabiegi są powszechne i nie wpływają na bezpieczeństwo ani trwałość auta. Warto jednak dokładnie obejrzeć samochód, sprawdzić grubość lakieru miernikiem, zwrócić uwagę na różnice w odcieniu, połysku i strukturze powłoki. Dobrze jest poprosić o dokumentację naprawy – faktury, zdjęcia, gwarancję na wykonaną usługę. Auto po profesjonalnej naprawie lakierniczej może być nawet lepiej zabezpieczone przed korozją niż fabryczne, jeśli zastosowano wysokiej jakości podkłady, lakiery i środki ochronne. Z drugiej strony, należy unikać aut po tzw. „maskowaniu” poważnych uszkodzeń, z grubą warstwą szpachli, różnicami w kolorze i brakiem dokumentacji. Warto także sprawdzić, czy naprawa nie wpłynęła na wartość rynkową pojazdu – auta po poważnych naprawach mogą być trudniejsze do odsprzedaży i mniej atrakcyjne dla ubezpieczycieli. Podsumowując: warto kupić auto po naprawach lakierniczych, jeśli naprawa była wykonana fachowo, jest udokumentowana i nie dotyczyła poważnych uszkodzeń konstrukcyjnych. Kluczowe są oględziny, pomiar lakieru i zdrowy rozsądek przy ocenie stanu technicznego pojazdu.