Czy warto nakładać dwie warstwy folii PPF?

Folia PPF (Paint Protection Film) to obecnie najskuteczniejsza metoda ochrony lakieru przed uszkodzeniami mechanicznymi, takimi jak odpryski po kamieniach, zarysowania, otarcia parkingowe czy działanie chemikaliów. Standardowo na karoserię nakłada się jedną warstwę folii o grubości 150–200 mikronów, która zapewnia bardzo wysoką odporność na uszkodzenia i jest praktycznie niewidoczna na lakierze. Pojawia się jednak pytanie, czy warto nakładać dwie warstwy folii PPF, by jeszcze bardziej zwiększyć ochronę. Teoretycznie, podwójna warstwa folii zwiększa grubość bariery ochronnej, co może przełożyć się na lepszą absorpcję energii uderzeń i wyższą odporność na głębokie rysy czy wgniecenia. W praktyce jednak, nakładanie dwóch warstw folii PPF nie jest zalecane przez producentów ani profesjonalnych aplikatorów. Powodem jest ryzyko powstawania pęcherzy, trudności z dopasowaniem folii do kształtu karoserii, a także pogorszenie estetyki – podwójna warstwa może być widoczna na krawędziach, powodować efekt „mlecznej” powierzchni lub utratę połysku. Dodatkowo, grubsza warstwa folii może utrudniać samoregenerację drobnych rys pod wpływem ciepła, a także zwiększać ryzyko odklejania się folii na przetłoczeniach i rantach. W przypadku uszkodzenia folii, wymiana dwóch warstw jest bardziej kosztowna i czasochłonna niż pojedynczej. Zamiast nakładania dwóch warstw PPF, lepszym rozwiązaniem jest wybór folii o podwyższonej odporności (np. PPF o grubości 200 mikronów, folii matowej lub z dodatkiem ceramicznym) oraz regularna pielęgnacja i kontrola stanu powłoki. W miejscach szczególnie narażonych na uszkodzenia (np. progi, ranty drzwi, maska) można rozważyć naklejenie dodatkowych, punktowych zabezpieczeń, ale nie zaleca się nakładania folii warstwowo na całej powierzchni. Podsumowując, nakładanie dwóch warstw folii PPF nie jest opłacalne ani zalecane – lepiej postawić na wysokiej jakości, profesjonalnie aplikowaną pojedynczą warstwę, która zapewni skuteczną ochronę i estetykę na wiele lat.