Znikający zasięg pilota do samochodu lub systemu zdalnego dostępu to problem, który może dotknąć zarówno użytkowników starszych, jak i najnowszych modeli aut. Przyczyny tego zjawiska są złożone i mogą wynikać zarówno z czynników technicznych, jak i środowiskowych. Najczęstszą przyczyną jest zużycie baterii w pilocie – nawet niewielki spadek napięcia powoduje gwałtowne ograniczenie zasięgu. Warto pamiętać, że większość pilotów działa poprawnie przy napięciu powyżej 2,8 V, a spadek poniżej tej wartości może skutkować koniecznością stania tuż przy aucie, by otworzyć drzwi. Kolejnym czynnikiem są zakłócenia elektromagnetyczne – w pobliżu stacji bazowych telefonii komórkowej, nadajników radiowych, linii wysokiego napięcia czy parkingów podziemnych sygnał pilota może być tłumiony lub zakłócany przez silne pole elektromagnetyczne. Na zasięg wpływają także warunki atmosferyczne, zwłaszcza wilgoć, opady śniegu czy silny mróz, które mogą osłabiać sygnał radiowy. Uszkodzenie lub zabrudzenie anteny odbiorczej w samochodzie (np. przez korozję lub wilgoć w okolicy podszybia) także ogranicza skuteczność komunikacji. W niektórych przypadkach problemem może być uszkodzenie samego pilota – pęknięcie płytki drukowanej, zimne luty, uszkodzenie przycisków lub zalanie elektroniką. Rzadziej spotykane, ale możliwe są usterki systemu odbiorczego w aucie – np. awaria modułu komfortu, uszkodzenie przewodów antenowych lub błędy w oprogramowaniu sterownika. Warto również zwrócić uwagę na obecność innych urządzeń działających na podobnych częstotliwościach (np. alarmy, piloty do bram, routery Wi-Fi), które mogą zakłócać sygnał pilota. Rozwiązaniem problemu najczęściej jest wymiana baterii, oczyszczenie pilota i anteny, a w przypadku poważniejszych usterek – diagnostyka komputerowa i naprawa systemu zdalnego dostępu w serwisie.
