Nadpisanie pamięci klucza w nowoczesnych systemach zdalnego dostępu i immobiliserach to sytuacja, która może prowadzić do szeregu problemów eksploatacyjnych i bezpieczeństwa. Objawy tego zjawiska są często mylone z awarią pilota, rozprogramowaniem immobilisera lub błędami w komunikacji z komputerem pojazdu, dlatego warto znać ich specyfikę. Najbardziej charakterystycznym objawem nadpisania pamięci klucza jest nagła utrata możliwości uruchomienia pojazdu – silnik nie reaguje na próbę rozruchu, mimo że kluczyk mechanicznie pasuje do stacyjki lub systemu start/stop. Na desce rozdzielczej pojawia się kontrolka immobilisera (kluczyk lub kłódka), a komputer wyświetla komunikaty typu „Key Not Recognized”, „Immobiliser Active” lub „Błąd autoryzacji klucza”. Często dochodzi do sytuacji, w której jeden lub więcej kluczy przestaje działać, a tylko ostatni zaprogramowany egzemplarz pozwala na uruchomienie auta. W niektórych przypadkach pojawia się konieczność wielokrotnej próby synchronizacji, jednak system odrzuca kolejne klucze, sygnalizując błąd pamięci. Dodatkowym objawem może być utrata funkcji komfortowych przypisanych do klucza (np. ustawień fotela, lusterek, radia), a także brak reakcji na polecenia pilota związane z otwieraniem i zamykaniem drzwi. W zaawansowanych systemach keyless pojawia się problem z rozpoznawaniem obecności klucza w kabinie lub przy aucie. Przyczyną nadpisania pamięci może być nieprawidłowa procedura programowania nowych kluczy, użycie nieautoryzowanego sprzętu diagnostycznego lub próba kodowania zamiennika bez odpowiedniego transpondera. Rozwiązaniem jest ponowne zaprogramowanie wszystkich kluczy w autoryzowanym serwisie, reset pamięci immobilisera oraz diagnostyka komputerowa w celu usunięcia błędów. Regularna kontrola liczby aktywnych kluczy i korzystanie wyłącznie z usług profesjonalnych serwisów minimalizuje ryzyko nadpisania pamięci i utraty dostępu do pojazdu.
