Czujniki stosowane w samochodach – od MAF, MAP, przez czujniki temperatury, po sensory położenia wału i wałka oraz sonda lambda – pracują w trudnych warunkach, narażone na brud, kurz, zmienne temperatury, wilgoć czy olej. Skutkiem tego może być stopniowe zaburzanie ich odczytów przez zanieczyszczenia osadzające się na częściach pomiarowych. Nie wszystkie czujniki wymagają regularnego czyszczenia, ale niektóre – zwłaszcza te mające kontakt z powietrzem dolotowym lub spalinami – warto poddawać okresowej konserwacji. Czujnik MAF (masowego przepływu powietrza) szczególnie łatwo zbiera pył, cząstki oleju lub kurz ze źle działającego filtra powietrza. Regularne, ostrożne czyszczenie tego sensora dedykowanym sprayem pozwala przywrócić precyzję pomiarów i poprawić reakcję silnika. Czujniki MAP, temperatury powietrza i ciśnienia doładowania również mogą być pokryte kurzem i olejem, wpływając na dynamikę samochodu oraz zużycie paliwa – można, a czasem należy, usunąć delikatnie te zabrudzenia specjalnym środkiem czyszczącym. Sond lambda nie zaleca się przeznaczać do czyszczenia manualnego – ich ceramiczne elementy są bardzo czułe i nie wybaczają nawet małego uszkodzenia. Większość czujników pozycji (wału, wałka, pedału) i ciśnienia oleju zamknięta jest w hermetycznych obudowach i nie wymaga interwencji. Czyszczenie należy ograniczyć do sytuacji, gdy pojawiają się objawy typowe dla zabrudzonych czujników: falowanie obrotów, spadek mocy, błędy komputerowe dotyczące odczytów. Kluczowe jest zachowanie ostrożności – używać wyłącznie dedykowanych preparatów, unikać dotykania elementów pomiarowych i nigdy nie korzystać z domowych środków (np. benzyny czy rozpuszczalnika), które mogą prowadzić do uszkodzenia sensora.