Modyfikacja układu wydechowego w połączeniu z kompresorem to temat, który często pojawia się w świecie tuningu i motorsportu. Kompresor mechaniczny zwiększa ilość powietrza dostarczanego do silnika, co przekłada się na potrzebę skuteczniejszego i szybszego odprowadzania spalin. Standardowy wydech może wówczas stać się tzw. „wąskim gardłem”, ograniczając efekt doładowania i obniżając korzyści ze strojenia. Zwiększenie średnicy rur wydechowych, zastosowanie sportowego kolektora czy redukcja liczby tłumików pozwalają na lepszy przepływ spalin i szybsze opróżnianie cylindrów, dzięki czemu sprężone powietrze dostarczane przez kompresor jest lepiej wykorzystane. W praktyce oznacza to poprawę momentu obrotowego, szybszą reakcję na pedał gazu i potencjalnie większą moc silnika. Bardzo ważne jest też zmniejszenie ciśnienia wstecznego w wydechu – im niższy opór, tym sprawniej działa cały układ doładowania. W tuningu silników z kompresorem często stosuje się wydechy o większej średnicy (np. 2,5–3 cale), sportowe katalizatory, tłumiki przelotowe oraz większe kolektory. Nie można jednak przesadzić z rozmiarem – zbyt duży przekrój rur powoduje spadek prędkości spalin i może negatywnie wpływać na elastyczność jednostki przy niskich obrotach. Dla pełnego efektu tuning układu wydechowego powinien być wykonany z wysokiej jakości materiałów (stal kwasoodporna, tytan, chrom) i dostosowany do charakterystyki silnika oraz zamontowanego kompresora. Dodatkowo, wszelkie zmiany wymagają weryfikacji mapy ECU – czasami konieczna jest ponowna kalibracja, aby w pełni wykorzystać potencjał zmodyfikowanego zestawu. Warto postawić na sprawdzone rozwiązania i korzystać z usług fachowców, ponieważ błędnie wykonany wydech może prowadzić do dźwięków niepożądanych, drgań lub uszkodzeń. Podsumowując: dobrze dobrany i zmodyfikowany układ wydechowy pod kompresor realnie poprawia osiągi, trwałość oraz frajdę z jazdy, ale wymaga wiedzy i rozsądku przy planowaniu zmian.
