Kompresor mechaniczny w samochodach BMW to rozwiązanie stosunkowo rzadkie w standardowej ofercie tej marki, jednak pojawiają się wybrane silniki oraz modele, w których technika doładowania mechanicznego odgrywała kluczową rolę. W historii BMW najbardziej znane serie z fabrycznym kompresorem to limitowane sportowe wersje, prototypy oraz niektóre modele z linii Alpina, AC Schnitzer czy Hartge — tunerów ściśle współpracujących z producentem. Przykładowo, Alpina B7 (E65/E66), produkowana w latach 2004–2008, była jednym z pierwszych flagowych modeli marki wyposażonych w kompresor. Silnik V8 4.4 (oznaczenie Alpina H1) osiągał moc 500 KM dzięki zamontowanemu mechanicznie zasilanemu kompresorowi typu radialnego (centrifugal supercharger). Kompresory montowane były również w innych modelach Alpina i tunerskich wersjach M3, M5 czy serii 3 E46/E39 podnosząc moc silników R6 i V8, lecz nie były to jednostki oficjalnie oferowane przez fabrykę BMW – stąd ich dostępność jest ograniczona. Typowym przykładem fabrycznych eksperymentów jest wersja BMW 745i E23 z RPA z początku lat 80., gdzie zamontowano rzędowy silnik 3.2 turbo lub w niektórych prototypowych silnikach V12. Współcześnie kompresor nie występuje już w ofercie seryjnych pojazdów BMW – firma preferuje sprężarki typu twin-scroll i układy twin-turbo, jednak montaż kompresora jest częstą modyfikacją aftermarket dla modeli E36, E46, E39, E92 i M3/M4 szukających dużego przyrostu mocy przy bardzo dynamicznej charakterystyce. Standardowych BMW z kompresorem fabrycznym było bardzo niewiele – dziś najpopularniejsze są tuningowe zestawy do starszych serii z silnikami wolnossącymi o dużej wytrzymałości. Przed zakupem auta z doładowaniem mechanicznym (szczególnie używanego), należy szczególnie dokładnie sprawdzić historię serwisową, jakość montażu i okresowe przeglądy.