Przegrzewanie się samochodu hybrydowego podczas postoju to problem, który może mieć wiele przyczyn – zarówno związanych ze specyfiką konstrukcji napędu, jak i z czynnikami eksploatacyjnymi czy zaniedbaniami serwisowymi. W hybrydach silnik spalinowy cyklicznie się wyłącza, a rolę napędu przejmuje wtedy jednostka elektryczna, która razem z akumulatorem HV oraz inwerterem generuje i oddaje dużo ciepła. Na postoju, gdy auto nie porusza się, przepływ powietrza przez chłodnicę i układ baterii oraz wymienniki ciepła jest znacznie ograniczony lub wręcz minimalny; efektywność chłodzenia spada, a temperatura krytycznych podzespołów zaczyna gwałtownie rosnąć. Do najczęstszych przyczyn przegrzewania się hybrydy na postoju należy awaria wentylatorów chłodnicy (lub ich sterowania), zatkane kanały chłodzenia akumulatora HV (np. przez kurz, liście, pył czy sierść zwierząt) oraz pogorszenie wydajności układu klimatyzacji – obecność wspólnej chłodnicy dla silnika i baterii bywa problematyczna w upały. Typowe objawy to zapalanie się kontrolki ostrzegawczej temperatury, przejście systemu hybrydowego w tryb ograniczonej mocy, spadki wydajności klimatyzacji oraz nieprzyjemne gorąco w kabinie. W skrajnych przypadkach dochodzi do wyłączenia pracy jednostki elektrycznej, wyłączenia inwertera i wymuszenia uruchomienia silnika spalinowego dla doraźnego schłodzenia układu. Długotrwałe przegrzewanie może trwale uszkodzić komórki baterii HV, inwerter, elektronikę mocy i poważnie skrócić żywotność układów napędowych. Istotne jest regularne czyszczenie kanałów wentylacyjnych baterii, sprawdzanie pracy wentylatora akumulatora trakcyjnego oraz serwisowanie płynów chłodniczych zgodnie z zaleceniami producenta. Warto unikać parkowania w pełnym słońcu, nie blokować kratek wentylacyjnych bagażnika i kontrolować poziom cieczy chłodzących zarówno baterii, jak i silnika. Przegrzewanie się hybrydy na postoju jest sygnałem wymagającym szybkiej interwencji – długotrwała jazda z przegrzanym układem HV może skutkować bardzo drogimi naprawami.
