Brak reakcji na pedał gazu w samochodzie hybrydowym może zaskoczyć nawet doświadczonych użytkowników, szczególnie że auta te kojarzą się z niezawodnością i płynną jazdą. Główną przyczyną takiej sytuacji są złożone zależności pomiędzy elektroniką sterującą, systemem napędu hybrydowego, czujnikami oraz trybami pracy. Najczęstszą przyczyną chwilowego „zamrożenia” reakcji na gaz jest tryb ochronny układu hybrydowego, w którym komputer ECU ogranicza lub blokuje możliwość przyspieszania. Może to nastąpić w wyniku przegrzania baterii trakcyjnej, wykrycia rozbieżności napięć w ogniwach lub wykrycia awarii aktywnych czujników pedału gazu. W przypadku spadku pojemności lub uszkodzenia ogniw auto często automatycznie przechodzi w tzw. tryb awaryjny (limp mode) – reakcje na gaz stają się wtedy mocno opóźnione, a możliwe do uzyskania przyspieszenie jest minimalne. Również nadmiernie rozładowany akumulator 12V sprawia, że system IMEV czy HSD nie wystartuje prawidłowo i uniemożliwia przesyłanie żądania otwarcia przepustnicy do ECU, szczególnie po dłuższym postoju auta. Innym powodem może być usterka samych czujników pedału gazu (P2138, P0120-P0123), brudne lub zawodne potencjometry oraz przerwy lub zwarcia w wiązce elektrycznej. Niektóre auta blokują reakcję również w trakcie określonych procedur diagnostycznych, po odłączeniu akumulatora lub podczas regeneracji DPF (hybrydowe diesle). Zdarza się, że auto nie przyspiesza też po uruchomieniu silnika na zimno – komputer chroni wtedy napęd do czasu osiągnięcia optymalnych parametrów przez baterię i płyny. W przypadku nagłej utraty reakcji na gaz warto sprawdzić komunikaty na desce rozdzielczej („check hybrid system”, „EV system malfunction”) oraz wykonać diagnostykę komputerową – szybka identyfikacja przyczyny pozwala zminimalizować koszty i ryzyko poważnej awarii napędu.