Wymiana szyby wyposażonej w czujnik deszczu to proces znacznie bardziej złożony niż wymiana standardowej szyby samochodowej. Kluczowe różnice dotyczą obsługi delikatnego czujnika optycznego odpowiadającego za automatyczne uruchamianie wycieraczek podczas opadów. Proces zaczyna się od odłączania i demontażu samego czujnika deszczu, który zwykle przyklejony jest do powierzchni szyby za pomocą specjalnego żelu lub kleju optycznego. W nowych modelach demontaż wymaga ostrożności, by nie uszkodzić sensora i nie zostawić na nim zabrudzeń. Po usunięciu starej szyby, zespół przystępuje do oczyszczenia ramy i przygotowania jej pod nową szybę. Nowa szyba musi być identyczna pod względem mechanicznego i optycznego wycięcia pod czujnik. Na czystą powierzchnię nowej szyby nakłada się specjalną warstwę żelu optycznego (przezroczysty, nieprzewodzący światła) lub dedykowaną taśmę, która gwarantuje precyzyjne przyleganie czujnika i bezproblemowe przenikanie promieniowania podczerwonego oraz światła. Po zamontowaniu nowego szkła i odczekaniu czasu niezbędnego do związania kleju, czujnik przykleja się w dokładnie tym samym miejscu, co w wersji fabrycznej, dbając o odpowiedni kąt i oś działania. Niezwykle ważne jest, by nie było pęcherzyków powietrza ani zanieczyszczeń między głowicą a szkłem, bo zakłócą one pracę czujnika. Po montażu przeprowadza się test działania – czujnik musi poprawnie wykrywać wodę, a system automatycznie sterować pracą wycieraczek. Coraz częściej wymiana szyby z czujnikiem deszczu wiąże się także z resetem lub ponowną kalibracją – zwłaszcza w zaawansowanych systemach aut. Niewłaściwy montaż prowadzi do awarii sensora, błędów na desce rozdzielczej lub nieprawidłowej pracy wycieraczek. Dlatego tak ważne jest, by wymianę szyby z czujnikiem deszczu powierzać profesjonalnemu serwisowi specjalizującemu się w nowoczesnych technologiach szyb i ich osprzętu.
