Wraz z rozwojem technologii samochodowych rośnie liczba czujników, które mogą być zintegrowane z szybą: czujniki deszczu, zmierzchu, kamery asystentów jazdy, czujniki odległości czy systemy ogrzewania strefowego. Wymiana szyby coraz częściej wymaga więc nie tylko precyzyjnej pracy montażowej, ale i programowania, kalibracji czy resetowania elektroniki. W przypadku prostych czujników deszczu (optycznych, bez dodatkowego kodowania) często wystarczy prawidłowy montaż i dbałość o odpowiedni żel optyczny: połączenie mechaniczne nie wymaga wtedy żadnych operacji programistycznych. Jednak przy zaawansowanych systemach – zaawansowanych kamer ADAS (Advanced Driver Assistance Systems), czujnikach odległości czy systemach wykrywających znaki – wymiana szyby wymusza konieczność kalibracji przez komputer serwisowy. Kalibracja ta polega na określeniu położenia czujnika względem osi samochodu, obrębu szyb oraz uzyskaniu odpowiedniej geometrii działania (ważne dla poprawnej pracy wycieraczek, czytania znaków, obsługi aktywnego tempomatu). Bez jej przeprowadzenia czujniki mogą pracować nieprawidłowo: wycieraczki nie będą uruchamiały się automatycznie, asystenci pasa ruchu będą błędnie interpretować linie, a systemy bezpieczeństwa mogą wyświetlać błędy lub wyłączać się. Praktyka warsztatowa sugeruje zawsze po wymianie szyby z czujnikami lub kamerą ADAS przeprowadzać test diagnostyczny, reset systemu i – jeśli wymagają tego wytyczne producenta – pełną kalibrację elektroniki na stanowisku serwisowym. Odpowiedź ostateczna zależy więc od wyposażenia auta: przy prostej elektronice wystarczy precyzyjny montaż i często test działania, natomiast wymiana szyb z rozbudowanymi systemami wymaga już programowania i profesjonalnej diagnostyki komputerowej.