Nowoczesne systemy asystentów jazdy (ADAS – Advanced Driver Assistance Systems), takie jak adaptacyjny tempomat, asystent pasa ruchu, awaryjne hamowanie czy systemy rozpoznawania znaków, to w rzeczywistości rozbudowane układy elektroniczne i programowe korzystające z ciągłego przetwarzania informacji z różnych czujników. Ich poprawne i bezpieczne działanie zależy nie tylko od sprzętu (kamer, radarów, lidarów), ale w coraz większym stopniu od jakości oraz aktualności algorytmów sterujących i baz danych. Producenci samochodów regularnie wydają aktualizacje oprogramowania dla asystentów — poprawiają one m.in.: wykrywanie nowych typów pojazdów, rozpoznawanie najnowszych znaków, zarządzanie energią układu czy płynność współpracy z innymi systemami auta. Wraz z rozwojem infrastruktury drogowej, zmienia się wygląd oznaczeń poziomych, pojawiają się nowe typy skrzyżowań i przeszkód, z którymi systemy muszą sobie radzić. Częste aktualizacje dotyczą także bezpieczeństwa cyfrowego — pojawiają się bowiem nowe typy cyberzagrożeń, błędów interfejsu czy niedoskonałości działania (np. fałszywe alarmy, ryzyko niepoprawnego odczytu kamery nocą). Producenci stosują coraz częściej over-the-air updates (OTA) – czyli zdalne aktualizacje software’u, które użytkownik może przeprowadzić samodzielnie (po podłączeniu auta do Wi-Fi lub sieci LTE), w niektórych przypadkach wymagane są jednak wizyty serwisowe (np. po dużej korekcie modeli aut na danym rynku). Bez regularnych aktualizacji asystenci mogą przejawiać opóźnienia reakcji, błędną interpretację otoczenia i nie być zgodnymi z nowymi regulacjami drogowymi. Wielu producentów zastrzega nawet, że dopuszczenie do korzystania z asystentów jazdy zależy od potwierdzenia aktualnej wersji oprogramowania — zwłaszcza w autach uprzywilejowanych. Aktualizacje wpływają bezpośrednio na bezpieczeństwo, wygodę oraz dopuszczenie auta do ruchu w niektórych krajach.
Strona główna Systemy hamowania awaryjnego i asystenci jazdy Czy asystenci jazdy wymagają regularnych aktualizacji