Zakup SUV-a z napędem na cztery koła kusi wielu kierowców – obietnica lepszej trakcji, większego prześwitu i bezpieczniejszego prowadzenia w trudnych warunkach to argumenty, które działają na wyobraźnię. Jednak za masywnym nadwoziem i oznaczeniem 4×4 często kryje się złożony układ napędowy, którego sprawność i stan techniczny mają ogromne znaczenie dla przyszłych kosztów eksploatacji. SUV z napędem na wszystkie koła to nie tylko styl życia i pewność na śniegu – to także potencjalne wyzwania, na które warto zwrócić szczególną uwagę jeszcze przed podpisaniem umowy kupna.
Pierwszym i najważniejszym elementem, który należy sprawdzić, jest rzeczywista obecność i sprawność napędu 4×4. Wiele współczesnych SUV-ów wyposażonych jest w układy dołączane elektronicznie, które w codziennej jeździe działają jak auta z napędem na jedną oś. Jeśli system nie zadziała w momencie poślizgu, auto nie zapewni oczekiwanej przyczepności. Warto więc podczas jazdy próbnej sprawdzić, czy tylna oś faktycznie się dołącza, czy ruszanie na śliskim przebiega płynnie, oraz czy komputer nie wykazuje błędów dotyczących modułu napędu.
Kolejną istotną kwestią są objawy zużycia układu 4×4, które mogą być widoczne już na etapie jazdy próbnej. Szarpanie przy skręcie, opory przy niskiej prędkości, nietypowe dźwięki dobiegające spod auta – to wszystko może świadczyć o zużyciu przekładni rozdzielczej, sprzęgła wielopłytkowego, uszkodzonych półosiach lub łożyskach wału napędowego. Takie objawy nigdy nie powinny być bagatelizowane, nawet jeśli właściciel zapewnia, że „ten typ tak ma”.
SUV-y często mają za sobą intensywną eksploatację w trudnych warunkach. Auto mogło ciągnąć przyczepę, jeździć po bezdrożach, a nawet uczestniczyć w off-roadowych rajdach, mimo że na pierwszy rzut oka wygląda na idealnie miejskie. Warto więc dokładnie sprawdzić stan podwozia, osłon, przewodów, uszczelnień i elementów zawieszenia. Ślady błota, piasku czy zaschniętego oleju w rejonie mostów i wałów mogą świadczyć o wcześniejszych przeciążeniach lub wyciekach.
Nie bez znaczenia pozostaje też kwestia wagi pojazdu i wpływu na trwałość układu jezdnego. SUV-y są cięższe niż klasyczne kompakty czy sedany, przez co zużycie elementów przeniesienia napędu następuje szybciej. Wielu użytkowników nie zdaje sobie sprawy z konieczności okresowej wymiany olejów w dyferencjałach, skrzyniach rozdzielczych czy sprzęgłach dołączających – a to prosta droga do awarii, która w SUV-ach bywa wyjątkowo kosztowna.
Trzeba też uważać na SUV-y po tuningu zawieszenia, z założonymi większymi kołami lub zmienioną geometrią. Takie modyfikacje mogą znacznie obciążać układ napędowy i prowadzić do szybszego zużycia. Jeśli auto ma podniesione zawieszenie lub agresywne opony terenowe, warto zapytać, czy modyfikacje były przeprowadzane profesjonalnie i czy zostały udokumentowane.
W przypadku pojazdów z automatyczną skrzynią biegów nie można pominąć związku pomiędzy skrzynią a układem napędowym. Problemy z przełączaniem biegów, szarpanie przy redukcji lub przeciąganie przełożeń mogą być związane nie tylko z samą skrzynią, ale też z błędami sterowania napędem na cztery koła. To szczególnie istotne w SUV-ach z napędem typu AWD zintegrowanym z systemami trakcji i stabilizacji.
Warto też uważnie przyjrzeć się dokumentacji serwisowej – zarówno tej dotyczącej układu napędowego, jak i całej historii pojazdu. Brak informacji o wymianach oleju w przekładni rozdzielczej, brak wpisów dotyczących serwisu układu Haldex lub sprzęgła międzyosiowego powinien być powodem do zadania sprzedającemu kilku dodatkowych pytań. Równie cenne będą ewentualne wydruki z diagnostyki komputerowej, które mogą potwierdzić brak błędów i aktywną pracę wszystkich podzespołów.
Podsumowując, zakup SUV-a z napędem 4×4 wymaga więcej uwagi niż wybór klasycznego samochodu osobowego. Choć korzyści płynące z takiego napędu są realne, to ryzyko związane z jego zużyciem i serwisem również nie należy do małych. Świadomy kupujący powinien skupić się nie tylko na wyglądzie i komforcie, ale przede wszystkim na mechanice. Tylko dokładna weryfikacja napędu, zawieszenia i dokumentacji może uchronić przed kosztownym rozczarowaniem i sprawić, że zakup SUV-a z napędem na cztery koła okaże się dobrą inwestycją na lata.