Topowa przed faceliftingiem wersja diesla – Audi A4 B9 2.0 TDI CR 190KM (DETA) – jest wyraźnie dynamiczniejsza i jeszcze bardziej elastyczna niż słabsze odmiany. 400Nm dostępnych od bardzo niskich obrotów przekłada się na przyspieszenie do setki w 7,7 s (z DSG i quattro nawet szybciej), a w trasie spalanie oscyluje w okolicach 5,9–6,3 l/100km, przy miejskiej jeździe wzrasta do ok. 7,2 l. Plusem tej wersji jest wysoka kultura pracy, pełna elastyczność i odporność na przebiegi powyżej 300 tys. km (przy regularnych serwisach i dobrych olejach syntetycznych). Model niemal zawsze wyposażony jest w bogate opcje: Adaptive Cruise, Matrix LED, systemy bezpieczeństwa, dopracowane multimedia, skórzane fotele, S-Tronic lub quattro. Najistotniejsze wady to kosztowna regeneracja wtryskiwaczy CR po 220–270 tys. km, awarie mechatroniki skrzyni S-Tronic (głównie przy zaniedbaniach serwisu olejowego), szybkie zużycie sprzęgła i dwumasy w manualu po intensywnej jeździe oraz przypadki awarii pompy chłodzenia. Typowymi problemami są także szybkie zapychanie filtra DPF przy miejskiej eksploatacji, okresowe awarie zaworu EGR i pojedyncze przypadki wycieku oleju spod ontercoolera. Elektronika jest niezawodna, jednak po kilku latach pojawiają się błędy czujników parkowania, DPF, sporadycznie systemów komfortu. Zawieszenie Audi B9 zapewnia wysoki komfort i pewność prowadzenia, lecz wymaga renowacji elementów po 150–180 tys. km intensywnej eksploatacji. To bardzo udany kompromis dla użytkowników oczekujących dynamicznego diesla premium, komfortu, ekonomii oraz bezproblemowej eksploatacji przy regularnej profilaktyce i serwisie.
