Alexander Sims – inżynier z duszą kierowcy

Alexander Sims to postać, która wyróżnia się nie tylko na torze, ale również poza nim. Brytyjczyk, urodzony w połowie lat osiemdziesiątych, łączy w sobie precyzję naukowca z pasją wyścigowego wojownika. Już jako dziecko zafascynowany był nie tylko ściganiem, ale również mechaniką, fizyką i nowymi technologiami. To wyjątkowe połączenie zadecydowało o jego przyszłości – nie tylko jako kierowcy, ale także jako jednego z ambasadorów elektromobilności w świecie sportów motorowych.

Sims swoją drogę do Formuły E rozpoczął klasycznie, od kartingu, a potem przez Formułę Trzy i inne serie single-seaterów budował reputację kierowcy solidnego, rozsądnego i technicznie bardzo świadomego. Jego nazwisko zaczęło być znane szerzej, gdy związał się z marką BMW, startując w wyścigach długodystansowych. Tam dał się poznać jako perfekcjonista, który potrafi znakomicie pracować z zespołem i rozwijać samochód wyścigowy krok po kroku.

W Formule E zadebiutował jako reprezentant BMW i Andretti, a jego jazda szybko przyciągnęła uwagę obserwatorów. Sims nie był kierowcą, który za wszelką cenę szuka spektakularnych manewrów – jego siłą była konsekwencja, strategia i doskonałe panowanie nad zużyciem energii. Umiejętnie wykorzystywał momenty, kiedy rywale popełniali błędy, a sam unikał niepotrzebnych starć. Jego największe sukcesy to podia i jedno imponujące zwycięstwo, które pokazało, że naukowy umysł i wyścigowe serce mogą tworzyć wyjątkową kombinację.

Po kilku sezonach spędzonych w elektrycznej serii Sims skupił się ponownie na wyścigach długodystansowych, ale jego wkład w rozwój Formuły E pozostaje nie do przecenienia. Jest jednym z tych zawodników, którzy nie tylko dostarczali emocji, ale również popychali technologię do przodu. Dla wielu fanów stał się symbolem nowoczesnego kierowcy – świadomego, zaangażowanego i głęboko zainteresowanego przyszłością motoryzacji.