Boyd Coddington był kimś więcej niż tylko budowniczym samochodów – był wizjonerem, który zmienił definicję stylu w świecie hot rodów. Urodzony w sierpniu tysiąc dziewięćset czterdziestego czwartego roku w Idaho, dorastał z miłością do mechaniki i amerykańskich samochodów. Już jako młody chłopak rozbierał i składał auta, ucząc się rzemiosła, które z czasem przekształciło się w unikalną formę sztuki. Pracował jako tokarz i mechanik, zanim w latach siedemdziesiątych otworzył własny warsztat, w którym narodziła się legenda.
To właśnie w Kalifornii narodziła się estetyka sygnowana nazwiskiem Coddington. Charakteryzowała się elegancją, symetrią, perfekcyjnym wykończeniem i harmonią między klasyką a nowoczesnością. Boyd zrewolucjonizował podejście do hot rodów, odchodząc od surowych, prymitywnych konstrukcji i nadając im linię godną samochodów luksusowych. Jego auta były niskie, szerokie, gładkie, a przy tym bezbłędnie zaprojektowane – każdy detal miał znaczenie, każda linia była przemyślana.
Jednym z jego najbardziej znanych projektów był Boydster – ręcznie wykonany roadster, który zyskał status ikony. Współpracował z najlepszymi rzemieślnikami i projektantami, a przez jego warsztat przewinęli się tacy twórcy jak Chip Foose, który właśnie u niego stawiał pierwsze kroki. To Boyd zapoczątkował styl budowy „billet” – oparty na toczonych z aluminium elementach, które nadawały projektom futurystyczny sznyt. W jego pracy nie było miejsca na kompromisy – każdy samochód miał być dziełem sztuki.
Coddington zyskał popularność również dzięki obecności w mediach. Programy telewizyjne z jego udziałem pokazywały kulisy pracy nad projektami, konflikty, napięcia, ale przede wszystkim pasję i dążenie do perfekcji. Dla wielu widzów był pierwszym kontaktem z profesjonalnym światem customizacji, co przyczyniło się do popularyzacji kultury hot rodów na całym świecie.
Zmarł nagle w lutym dwa tysiące ósmego roku, pozostawiając po sobie nie tylko dziesiątki unikalnych samochodów, ale całą szkołę myślenia o projektowaniu aut. Boyd Coddington nie był po prostu mechanikiem – był rzeźbiarzem metalu, człowiekiem, który nadał stylowi formę, a formie duszę. Jego wpływ jest odczuwalny w każdej współczesnej interpretacji hot roda – od garażowych projektów po najbardziej prestiżowe pokazy tuningowe.
